Hmm...wiem już kiedy umieszczę Rzekę. To będzie około środka kolejnych wakacji(tych co będą), bo wtedy uporam się m.in z pewnymi wątpliwościami dot. języka antarskiego. W każdym razie wszelkie pozostałe szczegóły są juz opracowane, łącznie z każdym dialogiem i sceną.
Na koniec pragnę coś bardzo wyraznie podkreślić, chociaż wiem, że wy i tak nie pochwalacie tego mojego przejmowania się
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Chodzi o to- te wszystkie napomknięcia o wątkach, moich wątpliwościach...Chciałabym żebyście dokładnie wiedzieli z czego to wynikło. Otóż zaczęło się od mojej dyskusji z Nan sprowokowanej tym, że nasze niektóre pomysły były zupełnie niezależnie od nas- zbieżne. Ja zaczęłam więc -od około czerwca tego roku- na bieżąco opowiadać Nan o swoich wątkach, scenach itp. I zdradziłam jej wszystko co zrodziło się w mojej głowie już ponad rok temu. Teraz wiem, że być może zle zrobiłam, bo na dobra sprawę nikomu to nie było potrzebne...a dla mnie pozostał pewien psychiczny dyskomfort. Oczywiście nie mam obaw, że coś zostanie ściągnięte, nic z tych rzeczy, ale...w każdym razie chyba to nie był dobry krok tak o wszystkim mówić. No -to się wywnętrzyłam
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)