Jakie są wasze ulubione książki?

Poznajmy się bliżej...

Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia

User avatar
Justynka
Starszy nowicjusz
Posts: 189
Joined: Sat Aug 16, 2003 5:43 pm
Location: Toruń...

Post by Justynka » Sat Sep 20, 2003 10:23 pm

moja ulubiona książka to "wichrowe wzgórza" pozatym: "buszującego" "Szkołe umarłych poetów" Lubie Kinga, Sapkowskiego i Mastertona :)
Image

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Sun Sep 21, 2003 9:16 am

moja ulubiona ksiazka hmm Mitologia Grecka... :twisted:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sun Sep 21, 2003 9:45 am

Grecka... hm.
Justynko, "Umarli poeci", powiadasz...? Mnie się podobało. "Lot nad kukułczym gniazdem" też jest niezły...
Image

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Sun Sep 21, 2003 9:48 am

tak Nan Grecka ale i tak wole Egipt ... 8)
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Sun Sep 21, 2003 1:45 pm

Też bardzo lubię grecką mitologię.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sun Sep 21, 2003 9:06 pm

Nan: "Lot nad kukułczym gniazdem" jeden z nielicznych bastionów indywidualizmu we współczesnej literaturze... pierwsze kilkanaście stron było pisane pod wpływem środków narkotyzujacych...

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sun Sep 21, 2003 9:19 pm

O indywidualiźmie mówi Stowarzyszenie Umarłych Poetów... A Bromsen po elektrowstrząsach? Albo jak mówił o tej mgle...?
Image

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sun Sep 21, 2003 9:24 pm

"Sotwarzyszenie" zostało napisane na podstawie secariuszu filmowego... wiec walory emocjonale i artystyczne tej książki nie są zbyt górnolotne... a najwiekszym indwidualistą zawsze zostanie jedyny i niepowtarzalny... Michaił Bułchakow...

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sun Sep 21, 2003 9:26 pm

Powtarzasz się, mój drogi Fanatyku, już o tym pisałeś. Może coś nowego, przyjacielu? (zaraz zacznę jak Harding...)
Image

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sun Sep 21, 2003 9:29 pm

Skoro chcesz pojedynku na wiedze literacką... nie ma sprawy...

Indywidualizm emocjonalny i społeczny z "Ulissesie" Jamesa Joyca... i przykład najwiekszego popranca emocjonalnego od czasów Wertera... "Martin Eden" z powieści Jacka Londona...

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sun Sep 21, 2003 9:50 pm

Nie chcę pojedynku. O Ulissesie też pisałeś, więc coś jeszcze innego poproszę.
Image

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sun Sep 21, 2003 9:55 pm

"Wielki Gatsby" F.S. Fitzegeralda... "Giaur" Byrona... "Niebezpieczne Związki" Laclosa...

Asia
Zainteresowany
Posts: 426
Joined: Sat Jul 26, 2003 7:26 pm
Location: Zabrze

Post by Asia » Sat Oct 04, 2003 5:32 pm

Bardzo lubie dzieła Grishama - sądowe, na podstawie których nakręcono cudowne filmy, kocham tez "Anie z Zielonego Wzgórza" i dalsze częsci - bo to powrot do dziecinnosci.
Bardzo mi sie spodobal "szklany klosz" Sylvii Plath, polecam Wam.
Whartona lubie, choc jest bardzo cieżki. "stado" bylo genialne, teraz czytam "spoźnieni kochankowie".
co polecacie?
THERE'S TRUTH TO EVERY RUMOR

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sat Oct 04, 2003 7:37 pm

Miałam kiedyś zakusy na Sylvię, ale też nie było jej w bibliotece.
jeśli lubicie książki nieco filozoficzne, troszeczkę o historii, z nieco innym punktem widzenia - polecam "Uskrzydlonego Faraona" Joan Grant. Cudo.
A ponadto Mrożek... I "Trzech panów w łódce nie licząc psa".
Image

User avatar
tigi
Zainteresowany
Posts: 372
Joined: Fri Aug 01, 2003 6:30 pm
Location: Poznań
Contact:

Post by tigi » Sat Oct 04, 2003 10:44 pm

Mnie się jeszcze bardzo podobał " Ptasiek" Whartona. Jeszcze fajnie jest "Przeminęło z wietrem". Obecnie czytam "Scarlett" ale jest gorsza. Już nie ta samna autorka. No i uwielbiam wszystkie książki Nicolasa Evansa, ze szczególnością " Serce w ogniu". :P

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sun Oct 05, 2003 10:49 am

Z "przeminęło" utkwiło mi jedno zdanie - "Pomyślę o tym później"... To lubię :D A "Scarlett" faktycznie jest inna - w końcu pisała to już inna autorka, w dodatku ta Kicia... Chyba jednak wolałam pierwszą część... Kiedyś streszczałyśmy to na lektoracie. Jak zaczęłyśmy z przyjaciółką wyjaśniać zawiłości Scarlett O'Hara, lektor się zupełnie pogubił... :D
Image

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sun Oct 05, 2003 1:54 pm

Za "Przemineło z wiatrem" nie przepadam... za to "Wichrowe Wzgórza" uwielbiam... Heatcilff to (obok Valmonta z "Niebiezpiecznych Związków") mój ulubiony bohater...

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Sun Oct 05, 2003 2:20 pm

Kto by pomyślał. A co ci się nie podobało u Retta...? Bo ja już wolę Butlera niż Heatcliffa.
Image

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sun Oct 05, 2003 3:00 pm

Zawsze miałem awersje do amantów... za to zawsze moją sympatie wzbudzały okrutne i bezwzględne czarne charaktery... obdarzone cynicznym poczuciem humoru...

Hotori
Obserwator Słów
Posts: 1509
Joined: Sat Jul 26, 2003 4:11 pm
Location: Lublin

Post by Hotori » Sun Oct 05, 2003 3:05 pm

''Serce w ogniu'', ''żaklinacz koni''- klasyka.
a ja polecam ''Lolitę ''...tylko analfabeta może doszukać się tam pornografii.
'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''

William Blake

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest