Stargazers - gwiezdny sentymentalizm
Moderator: Galadriela
Pretensjonalny patos...hmhm karykatura Jamesa Deana hmhm ciekawe interpretacje. moglbys je jakos rozwinąć?
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Graalion zauważ, że podkreśliłam ,ze jest to JEDNA Z SETEK WERSJI,KTÓRA JEST MOZLIWA. Max nie zaryzykował dla mężczyzny, ale dla Marii mógłby, ponieważ była przyjaciółką Liz...skoro potrafił dla szeryfa ze względu na Kyla, to dlaczego nie mógłby dla Marii ze względu na Liz ? To przecież bardzo mozliwe, i to jest jedna z wersji.
'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''
William Blake
William Blake
Ale przeciez jak oni zobaczyli sie w Utah, to ich zwiazek juz trwal. Jak ojciec wyszedl, to wpadli sobie w ramiona.Nan wrote:W końcu pracował dla Philipa, więc z pewnością zobaczyłaby go w Utah (zakładając, że Liz i Max próbowali by odnaleźć statek.
co do Granta, to była inna sytuacja - Isabel nie kochała wtedy jece Alexa, a zmiana nadeszla chyba na balu, w ogole w "cry your name" powiedziala ze go kocha. wiec ja wierze ze byliby razem
THERE'S TRUTH TO EVERY RUMOR
Asiu, chodziło mi o to, że ona by go musiała poznać, to było do wypowiedzi _liz:
Poznałaby go, no a wtedy... A co do Granta - skąd wiesz, że ona nie kochała Alexa Sexual Healing, Max To The Max, Destiny... Tam już coś było między nimi, to się nie stało tak hop-siup-jestem-zakochana... I nie wiem, może to już wina tego, że Roswell oglądałam niejako od końca, ale jakoś nigdy nie traktowałam poważnie Granta jako partnera Isabel...Może będac z Alexem nie poznałaby Jessego.
Isabel i Jessi poznali się w lipcu, na pikniku z okazji Święta Niepodległości. Więc nie ważne, czy ALex by żył, i tak poznałaby Jessiego (chyba, ze A. zabrałby ja na wycieczkę w ten dzień!!!). A po tym, jak Jessi poznał Isabel, postanowił zostać w Roswell i pracowac dla Evansa (bo przecież w lipcu przyjechał tylko odwiedzić matkę, a nie szukać pracy!!!). Nie wiem, czy Isabel byłaby z Alexem, czy z Jessim. Można by gdybać bez końca.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 4 guests