Max Evans//\\Jason Behr #3
Moderators: Olka, Ela, Xander, Pedros
niom,byłam dzisuaj z kolezanką drugi raz na TG i powiem Wam,że chociaż wiedzaiłam co się kiedy stanie to mam ochotę pójść na TG trzeci raz (drugi raz poszłam głównie ze względu na Jasona-reżyserzy powinni brać Jasona do większej ilości filmów,a miejsce w kinach przez fanki mają zapewnione).Ale pewnie nie pójdę ,bo rodzice powiedzą że totalnie już zwariowałam...
Freja TG nie jest praktycznie wcale straszne ... ja bardzięj przy tej durnej Masakrze się bałam jak ten gościu z tą piłą wyskakiwał nagle ... Ja na twoim miejscu bym się odwazyła iść ale łatwo mówić .. . albo chociaz bym sobie na kompie ten filmik obejrzała ... Ja już mam wersję TG na płycie z polskimi napisami
zobaczenie Jasona poraz drugi "na żywo"niewyspanego to było coś!opłacało się!!
I w sumie to dobrze grał...za pierwszym razem zbyt krytycznie go wziełam
Szkoda tylko że mojej koleżance Jason wogóle się nie podobał...
No fakt,TG już tak straszny nie był...Jakoś teraz w pamięci utrwalił mi się tylko Jason !
I w sumie to dobrze grał...za pierwszym razem zbyt krytycznie go wziełam
Szkoda tylko że mojej koleżance Jason wogóle się nie podobał...
No fakt,TG już tak straszny nie był...Jakoś teraz w pamięci utrwalił mi się tylko Jason !
W ramach wyjaśnienia...
Co do petycji to oczywiście, jestem jak najbardziej za! Tylko zawsze wole się mile rozczarować i dlatego na razie moim marzeniem jest chociażby to, by te filmy pojawiły sie w Polsce... To i tak byłby sukces!
Ech.. zdjęcia - cudeńka, gdyby można było cofnąć czas... Ela jak zwykle wybrała te najbardziej romantyczne...
Olu, te zdjęcia dla "rozanielenia" buźki to jakieś nowe?
było do mojego wczesniejszego postu:Dobra, pytanie nie było przemyślane...
Tylko ciekawe co ludzi przyciąga na TG?
Co do petycji to oczywiście, jestem jak najbardziej za! Tylko zawsze wole się mile rozczarować i dlatego na razie moim marzeniem jest chociażby to, by te filmy pojawiły sie w Polsce... To i tak byłby sukces!
Ech.. zdjęcia - cudeńka, gdyby można było cofnąć czas... Ela jak zwykle wybrała te najbardziej romantyczne...
Olu, te zdjęcia dla "rozanielenia" buźki to jakieś nowe?
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
Jak dla mnie był straszny w pewnych momentach i dla mnie nie tylko, bo jak np. baba się do niego zbliżała to ja na to nie mogłam patrzeć bo to było za OBLEŚNE!!! Taka morda i Jason! Powinna go po rękach całować i... nie tylko, a nie go zabijać. Podobał jej się Bill Pullman, miała wypaczony gust (chyba że go widziała w Kacprze - to było coś). Gadam teraz jakby to była prawda! Na tym polega mój problem, zawsze biorę filmy na serio, albo się wczuwam i przezywam. Taka już jestem...
To najnowsze zdjęcia Jasona (sprzed około miesiąca) z imprezy organizowanej przez firmę Motorola. Kilka fotek z niej już się tu znalazło, ale miałam wrażenie, że tych jeszcze nie było.
Elu, przednie zdjęcia, jak i nowinki (albo starowinki ) z planu. Nie przypuszczałam, że aktor musi się doprowadzić, do aż takiego stanu by zagrać przykrą scenę. Z drugiej strony, nic dziwnego, miało być wiarygodnie. Czytałam, że w takich scenach, gdzie trzeba popłakać i pocierpieć aktorzy często słuchają utworów, które kojarzą im się z jakimś przykrym zdarzeniem w życiu, albo takowe sobie po prostu przypominają. Można więc przypuszczać, że Shiri myślała o czymś naprawdę bolesnym.
I jeszcze nowe info o D-WAR. Wybaczcie nie będę tłumaczyć. Nadmienię jeszcze, że poza USA i Koreą premiery filmu będą oscylowały wokół marca.
This film is set in the Chosun dynasty, 500 years ago, and New York City in the 21st Century. One special girl was born in the Chosun dynasty with the power of the Dragon Ball. The villian, Imugi, attacks the land to get power of the Dragon Ball, but a fighter appears to protect the girl. 500 years later, the girl and the fighter are reborn in 21st Century New York, and a new fight is about to begin.
Elu, przednie zdjęcia, jak i nowinki (albo starowinki ) z planu. Nie przypuszczałam, że aktor musi się doprowadzić, do aż takiego stanu by zagrać przykrą scenę. Z drugiej strony, nic dziwnego, miało być wiarygodnie. Czytałam, że w takich scenach, gdzie trzeba popłakać i pocierpieć aktorzy często słuchają utworów, które kojarzą im się z jakimś przykrym zdarzeniem w życiu, albo takowe sobie po prostu przypominają. Można więc przypuszczać, że Shiri myślała o czymś naprawdę bolesnym.
I jeszcze nowe info o D-WAR. Wybaczcie nie będę tłumaczyć. Nadmienię jeszcze, że poza USA i Koreą premiery filmu będą oscylowały wokół marca.
This film is set in the Chosun dynasty, 500 years ago, and New York City in the 21st Century. One special girl was born in the Chosun dynasty with the power of the Dragon Ball. The villian, Imugi, attacks the land to get power of the Dragon Ball, but a fighter appears to protect the girl. 500 years later, the girl and the fighter are reborn in 21st Century New York, and a new fight is about to begin.
Link o jaki prosiłaś freja http://www.happilyevenafter.com/
W uzupełnieniu do D-War...
- Film jest ukończony w 98%, nadal trwa jego obróbka
- Będzie trwał 2 godz. i 20 min.
- W październiku 2005 r, zostanie przedstawiony równocześnie w Korei jak i US.
I tak jak Olka pisała, akcja filmu rozgrywa się 500 lat wcześniej, w dynastii Chosun, gdzie rodzi się wyjątkowa dziewczynka posiadająca moc Dragon Ball (ten smok istnieje w koreańskich legendach). Jakieś poczwary (villian, imugi) atakują kraj aby odebrać jej tę moc, lecz pojawia się rycerz i czuwa nad nią. Po 500 latach dziewczyna i rycerz odradzają się w Nowym Jorku, rozpoczyna się walka z atakującymi miasto potworami...
Film oparty jest na starych wierzeniach i legendach koreańskich, podobno kilka lat temu została nakręcona inna jego wersja. Ekipa filmowa kręciła zdjęcia głównie w Korei, a nam pozostaje się zastanawiać czy NASZ rycerz przechodzi reinkarnację w czasie, czy będą tę postać grali dwaj aktorzy... Jak na razie wszystko owiane jest ogromną tajemnicą , zdjęć jak na lekarstwo, a mnie się buźka śmieje jak pomyślę, że to kolejna rola naszego wojownika, rycerza, słowem kogoś dobrego, przy którym nawet smoki i inne robale (nie mówiąc o dziewczynach ) drżą.
Chyba taki ubiór będzie nosił obrońca dziewczyny sprzed 500 lat. Wyobrażacie sobie Jasona tak ubranego ?
W uzupełnieniu do D-War...
- Film jest ukończony w 98%, nadal trwa jego obróbka
- Będzie trwał 2 godz. i 20 min.
- W październiku 2005 r, zostanie przedstawiony równocześnie w Korei jak i US.
I tak jak Olka pisała, akcja filmu rozgrywa się 500 lat wcześniej, w dynastii Chosun, gdzie rodzi się wyjątkowa dziewczynka posiadająca moc Dragon Ball (ten smok istnieje w koreańskich legendach). Jakieś poczwary (villian, imugi) atakują kraj aby odebrać jej tę moc, lecz pojawia się rycerz i czuwa nad nią. Po 500 latach dziewczyna i rycerz odradzają się w Nowym Jorku, rozpoczyna się walka z atakującymi miasto potworami...
Film oparty jest na starych wierzeniach i legendach koreańskich, podobno kilka lat temu została nakręcona inna jego wersja. Ekipa filmowa kręciła zdjęcia głównie w Korei, a nam pozostaje się zastanawiać czy NASZ rycerz przechodzi reinkarnację w czasie, czy będą tę postać grali dwaj aktorzy... Jak na razie wszystko owiane jest ogromną tajemnicą , zdjęć jak na lekarstwo, a mnie się buźka śmieje jak pomyślę, że to kolejna rola naszego wojownika, rycerza, słowem kogoś dobrego, przy którym nawet smoki i inne robale (nie mówiąc o dziewczynach ) drżą.
Chyba taki ubiór będzie nosił obrońca dziewczyny sprzed 500 lat. Wyobrażacie sobie Jasona tak ubranego ?
Dragon Ball to mi się kojarzy bardziej z taką anime, w której się prawie cały czas leją i w której był taki fajny zielony ludzik w turbanie
...załadowało mi się ostatnie zdjecie... I wiecie, to chyba będzie to... Aczkolwiek bez zielonego ludzika
...załadowało mi się ostatnie zdjecie... I wiecie, to chyba będzie to... Aczkolwiek bez zielonego ludzika
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
dzięki nie mam nic przeciwko Jasonowi w takim stroju, no bo jest sexy tyle odsłoniętej klaty to marzenie...
a propo Happily Even After dowiedziałam się że gra tam SMG i jest o Kopciuszku i Roszpunce. Inna wersja bajek gdzie nie dobro, a zło zwycięża... ale jednak mi się nie wydaje że to do końca prawda... Może ktoś zna prawdę, abym innych mogła wyprowadzić z błędu...
a propo Happily Even After dowiedziałam się że gra tam SMG i jest o Kopciuszku i Roszpunce. Inna wersja bajek gdzie nie dobro, a zło zwycięża... ale jednak mi się nie wydaje że to do końca prawda... Może ktoś zna prawdę, abym innych mogła wyprowadzić z błędu...
Freja, nie osłabiaj mnie Jason, Kopciuszek i rzodkiewki ? Z SMG, prócz Grudge, zagrał w jednym odcinku Buffy...
Ściągnij sobie trailer ze strony jaką Ci podałam, co prawda HEA jest filmem w pewien sposób bajkowym, ale mówi o czymś zupełnie innym.
J. gra tam artystę malarza, który po śmierci rodziców, będąc pod wpływem nadopiekuńczej siostry nie potrafi się odnaleźć. Zjawia się wróżka i pomaga mu.
Ściągnij sobie trailer ze strony jaką Ci podałam, co prawda HEA jest filmem w pewien sposób bajkowym, ale mówi o czymś zupełnie innym.
J. gra tam artystę malarza, który po śmierci rodziców, będąc pod wpływem nadopiekuńczej siostry nie potrafi się odnaleźć. Zjawia się wróżka i pomaga mu.
ten czas... kto na tym wysiedzi...Ela wrote: - Będzie trwał 2 godz. i 20 min.
Że fanki Jasona, to wiem, taka gratka, ale reszta... Teraz ten film kojarzy mi się juz z Mortal Kombat, i ciekawe czy Jason będzie też popisywał sie znajomością wschodnich sztuk walki No bo przecież, gra odrodzonego wojownika... Ech.. ale będzie zabawa!!
Jest dobrze, ten film, na pewno pojawi się także u nas! Takie łatwe, lekkie i przyjemne filmy dobrze się u nas sprzedają!
Ale jestem dziś nastawiona optymistycznie... Nawet te pseudo potwory mi nie wadzą...
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"
Hotaru "Freak Nation"
ADkA ma racje koszmarnie długi jest ale fanką Josona napewno to nie przeszkadzaBędzie trwał 2 godz. i 20 min
Jak u niech w październiku to u nas znając życie pod koniec stycznia ...W październiku 2005 r, zostanie przedstawiony równocześnie w Korei jak i US.
{o} mi się kojarzy praktycznie z tym samym tylko dodam jeszcze całą masę kolorów i przedziwne dziwnie stojące fryzury bohaterów .. które często mają różnorakie kolory ...Dragon Ball to mi się kojarzy bardziej z taką anime, w której się prawie cały czas leją i w której był taki fajny zielony ludzik w turbanie
Freja, może pomyliłaś się i zamiast o 'Happily Even After", mówisz o jakimś filmie zatytuowanym popularnym "Happily Ever After" (było ich kilka ) A może nie, tylko po prostu dopadłaś jakąś pokręconą recenzję
Co do D-WAR
A na koniec moje dwie tapetki. Mam nadzieję, że jeszcze nie wyszłam z wprawy Zapraszam do mojego katalogu na Photobucket.com
Co do D-WAR
Jak już pisałam...Jak u niech w październiku to u nas znając życie pod koniec stycznia ...
A mnie ta figurka przypomina Sandokana. Była kiedyś taka bajka, właśnie o żeglarzu Sandokanie, który ubierał się identycznie. I jak lubiłam to wdzianko, tak jasona sobie w nim nie wyobrażam. Wolałabym go w czymś innym, nawet za cenę utraty widoku jego klatki piersiowejNadmienię jeszcze, że poza USA i Koreą premiery filmu będą oscylowały wokół marca.
Chyba najlepiej odedeślę cię do najobszerniejszego zbioru tych fotek, jaki znalazłam w sieci. Zresztą polecam wszystkim tą stronę. Prawdziwa skarbnica zdjęć roswell-thepromise.comGdzie one są ?
To najnowsze zdjęcia Jasona
A na koniec moje dwie tapetki. Mam nadzieję, że jeszcze nie wyszłam z wprawy Zapraszam do mojego katalogu na Photobucket.com
Tam film ma tytuł Happily N'Ever After
Obsada:
Sarah Michelle Gellar: Kopciuszek
Jason Behr: Jake
Sigourney Weaver: Frida (głos)
Freddie Prinze Jr.: Rick (głos)
George Carlin: (głos)
Megan Corletto: Princess (głos)
Andy Dick: (głos)
Shae D'Lyn: Roszpunka (głos)
To w takim razie Jason w czymś takim gra???
Obsada:
Sarah Michelle Gellar: Kopciuszek
Jason Behr: Jake
Sigourney Weaver: Frida (głos)
Freddie Prinze Jr.: Rick (głos)
George Carlin: (głos)
Megan Corletto: Princess (głos)
Andy Dick: (głos)
Shae D'Lyn: Roszpunka (głos)
To w takim razie Jason w czymś takim gra???
Who is online
Users browsing this forum: Google [Bot] and 0 guests