Killing Moon czyli...
Moderators: Galadriela, Olka
Che che - nie zrozumiałeś bajki
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Nic z tego - jak to mawia z kolei mój sensei - wujek się za ciebie niczego nie nauczy.
Ale może kiedyś wymyślę inną bajkę.
Ale może kiedyś wymyślę inną bajkę.
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
To wymyslaj nastepna bajke, a w miedzyczasie dyskutuj przedstawiajac swoja opinie nie za slowami bajki, ktora jak pewnie sie spodziewales nie zrozumialem., a prosto na klawisze Nie wiem co chciales udowodnic opowiadajac ta bajke - ze jestem za glupi zeby ja zrozumiec, a moze ona nic nie znaczy a chciales tylko wytracic mnie z toru ? Nie owijaj w bawelne Dosc mialem nauczycieli w zyciu
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
"Jeśli spotkasz na swojej drodze Buddę - zabij go."
Opowiedziałem bajkę, bo dosłowności nie lubię. Gdybym powiedział wprost - nic by z tego nie wyniknęło - po prostu przedstawiłbym swoją opinię (a i tak pewnie nie do końca - słowa to tylko etykietki - nie oddają istoty rzeczy). Ja natomiast uwielbiam zmuszać ludzi do myślenia...
Opowiedziałem bajkę, bo dosłowności nie lubię. Gdybym powiedział wprost - nic by z tego nie wyniknęło - po prostu przedstawiłbym swoją opinię (a i tak pewnie nie do końca - słowa to tylko etykietki - nie oddają istoty rzeczy). Ja natomiast uwielbiam zmuszać ludzi do myślenia...
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Zdazylem zauwazyc ze lubisz Tylko wiesz ze probujac kogokolwiek czegos nauczyc ponosisz za to odpowiedzialnosc ? Uwazam tak bo twoja interpretacja bajki, opowiadania moze sie roznic od interpretacji drugiego czlowieka. To co u ciebie wywolalo nirvane u mnie moze wywolac tylko glebsza refleksje. A cytat z Budda jest jeszcze bardziej pogmatwany od bajki Nie zaslaniaj sie bajkami bo opinie sa wazne i naprawde nie wiem dlaczego uwazasz je za etykietki, kiedy szczera opinia (a na takie sie zdobywasz) sadzi o tym jak myslisz i kim jestes. Przytaczajac bajki traktujesz mnie jak czlowieka do ktorego solidne argumenty nie trafiaja i dlatego trzeba ukryc Prawde za plaszczykiem opowiesci.[/quote]
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
Kiedy prawda jest ukryta - dyskusja jest ciekawsza. I owocniejsza - gdyż może się zdarzyć, obie strony coś odkryją. A owe odkrycia brać się będą właśnie z odmienności interpretacji. Słowa nigdy nie oddadzą w pełni myśli, chociażby z tego względu, że każdy może je rozumieć troszeczkę inaczej i troszeczkę inaczej mu się kojarzą.
No to objaśnienie bajki - skoro tak bardzo chcesz:
Warto przyjść na tę imprezę - nawet jeżeli byłaby szalenie nudna - aby przypadkiem nie zaniknął kontakt z przyjacielem - ten prawdziwy, realny kontakt, nie jakieś pozory, "jak się masz" przez komórkę.
No to objaśnienie bajki - skoro tak bardzo chcesz:
Warto przyjść na tę imprezę - nawet jeżeli byłaby szalenie nudna - aby przypadkiem nie zaniknął kontakt z przyjacielem - ten prawdziwy, realny kontakt, nie jakieś pozory, "jak się masz" przez komórkę.
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
{o} napisał:
Ja bajke ziinterpretowalem jako oddalenie sie od Jezusa ktory uczynil przeciez tak wiele dla nas i byl moim przyjacielem - stwierdziles ze nie rozumiem bajki ale dyskusji na ten temat nie wywiazales A twoja interpretacja bajki jest naprawde dobra, tylko to mnie postawiles w osobie gospodarza imprezy ktory traci kontakt z przyjacielem, a nie wlasnie przyjaciela ktory sie oddala od drugiego czlowieka (kosciola) I tak doszlismy do momentu w ktorym nie wiem czy ci przyznac racje czy nie sadze ze to tylko roznica pogladow - ty uwazasz ze kosciol jest w naszym zyciu wazny i dzieki niemu jestes blizej Boga, ja uwazam ze Bog jest wszedzie a i tak zostane oceniony za moje wystepki nie za czestotliwosc pojawiania sie na mszach. A stosujac twoja metode - Ksiadz Tischner powiedzial kiedys ze w Niebie sa dwie zagrody: jedna dla ludzi, druga dla ksiezy.
Kiedy prawda jest ukryta - dyskusja jest ciekawsza. I owocniejsza - gdyż może się zdarzyć, obie strony coś odkryją. A owe odkrycia brać się będą właśnie z odmienności interpretacji
Ja bajke ziinterpretowalem jako oddalenie sie od Jezusa ktory uczynil przeciez tak wiele dla nas i byl moim przyjacielem - stwierdziles ze nie rozumiem bajki ale dyskusji na ten temat nie wywiazales A twoja interpretacja bajki jest naprawde dobra, tylko to mnie postawiles w osobie gospodarza imprezy ktory traci kontakt z przyjacielem, a nie wlasnie przyjaciela ktory sie oddala od drugiego czlowieka (kosciola) I tak doszlismy do momentu w ktorym nie wiem czy ci przyznac racje czy nie sadze ze to tylko roznica pogladow - ty uwazasz ze kosciol jest w naszym zyciu wazny i dzieki niemu jestes blizej Boga, ja uwazam ze Bog jest wszedzie a i tak zostane oceniony za moje wystepki nie za czestotliwosc pojawiania sie na mszach. A stosujac twoja metode - Ksiadz Tischner powiedzial kiedys ze w Niebie sa dwie zagrody: jedna dla ludzi, druga dla ksiezy.
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
Postawiłem cię w roli gospodarza, żebyś mógł wczuć się w rolę Jezusa. Kościół, to nie gospodarz - to ta impreza. Kościół, to goście. Kościół, to ty - jeśli tego zechcesz.
A czy nie sądzisz, że twoje uczestnictwo w życiu kościoła ma wpływ na to, jakie występki czynisz? I do tego jeszcze przypomina mi się inna opowiastka, ale o tym może kiedy indziej
A traz z innej beczki - czyż nie jest napisane, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia przez wiarę, niezależnie od przestrzegania prawa?
A czy nie sądzisz, że twoje uczestnictwo w życiu kościoła ma wpływ na to, jakie występki czynisz? I do tego jeszcze przypomina mi się inna opowiastka, ale o tym może kiedy indziej
A traz z innej beczki - czyż nie jest napisane, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia przez wiarę, niezależnie od przestrzegania prawa?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Szczerze powiem ze nie czytalem Biblii. Nie wiem dlaczego ale wiem ze napewno ja przeczytam, moze czekam na wlasciwy moment ? Co do pierwszego watku - Mysle ze moje uczestnictwo w kosciele nijak sie ma do moich wystepkow, bo to jaki jestem i kim jestem, jakie decyzje podejmuje - wywarly moje dotychczasowe doswiadczenia i wychowanie przez moich rodzicow, ktorzy zadbali o to zebym byl dobrym czlowiekiem, a nie Kosciol do ktorego bym chodzil, a o sprawach ktore sa poruszane na mszach nie musze sluchac bo widze je na codzien - grzechy i dobre uczynki, zlo i dobro. A drugi watek: piszesz ze niezaleznie od przestrzegania prawa, czlowiek jest usprawiedliwiany przez wiare - czy to znaczy ze w imie wiary mozna zapomniec o prawie ? Czy chodzi ci o dekalog czy ogolnie powszechnie przyjete prawo ? Ja sie staram stosowac do dekalogu jak kazdy porzadny chrzescijanin (lecz nikt nie jest doskonaly ) ale nie chodze do kosciola. Wg twojej tezy nie dostapie wniebowstapienia bo nie okazywalem wiary ? Chociaz bylem dobrym czlowiekiem ? A mowia ze Bog jest Wszechmocny i Sprawiedliwy.
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
Widać, że nie czytałeś Biblii
W takim razie - nie ma co - aby podyskutować o usprawiedliwieniu, trzeba znać List do Rzymian (przynajmniej)
W każdym razie - to była prowokacja
W takim razie - nie ma co - aby podyskutować o usprawiedliwieniu, trzeba znać List do Rzymian (przynajmniej)
W każdym razie - to była prowokacja
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Czyli moja niewiedza Biblii juz przesadzila o wszystkim ? Jestem zgladzony... Dobra pogadamy jeszcze jak przeczytam przynajmniej List do Rzymian. Skoro nastepuje zmiana tematu to chcialem sie zapytac czy ogladales moze Donnie Darko ? Nie pamietam czy juz sie pytalem wiec w razie czego... http://us.imdb.com/Title?0246578 Przeczytaj moze cie zainteresuje Dyskusja byla burzliwa i zapewniam cie ze da mi do myslenia
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
Haa, ja jak zwykle dygresje od tematu, do rozmowy się nie wtrącam - ale jak ja się cieszę, że nie tylko ja nie znoszę tego pseudo-magicznego bachorka... Tylko że u nas on funkcjonuje jako Chory Szczoter, a nie Portier... Haaa!
No dobrze, tata się na mnie obraził, poczytam sobie później waszą rozmowę... Tylko się nie pogryźcie
No dobrze, tata się na mnie obraził, poczytam sobie później waszą rozmowę... Tylko się nie pogryźcie
Nie radził bym zaczynać od Listu do Rzymian - żeby to się jakoś z sensem układało, proponuję taką kolejność:
1. Ewangelia wg. św Łukasza (jest rzeczowa i dokładna)
2. Dzieje Apostolskie (to właściwie wciąż ta sama księga)
3. Po rozgrzewce przychodzi czas na coś trudniejszego - Ewangelia wg. św. Jana, która koncentruje się bardziej, kim Jezus był, a nie, co robił.
4. Teraz przychodzi czas na listy - najlepiej po kolei.
5. Następnie skok wstecz - Księga Rodzaju, Wyjścia, Jozuego.
6. Księgi prorockie - szczególnie Daniel i Izajasz.
7. Na zakończenie - Apokalipsa.
I to byłby kurs podstawowy
1. Ewangelia wg. św Łukasza (jest rzeczowa i dokładna)
2. Dzieje Apostolskie (to właściwie wciąż ta sama księga)
3. Po rozgrzewce przychodzi czas na coś trudniejszego - Ewangelia wg. św. Jana, która koncentruje się bardziej, kim Jezus był, a nie, co robił.
4. Teraz przychodzi czas na listy - najlepiej po kolei.
5. Następnie skok wstecz - Księga Rodzaju, Wyjścia, Jozuego.
6. Księgi prorockie - szczególnie Daniel i Izajasz.
7. Na zakończenie - Apokalipsa.
I to byłby kurs podstawowy
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Wątpie w to, że to chrześcijaństwo nas ucywilizowało. Racja poczęści doprowadziło ono do tej postaci Świata jaką dziś oglądamy, ale nie ucywilizowało nas bowiem... to jest rudne do wytłumczenia, ale powiem tak gdyby to np Islam lub Buddyzm był religią dziś panująca na Ziemi też pewnie myślałabyś, że to ta religia nas ucywilizowała.
Wiem co masz na mysli, ale to jest takie "gdybanie"... Gdyby zadna religia nie wybilaby sie te 2 - 1,5 tys lat temu to rzadzilaby samowolka i gdzie tu ucywilizowanie ? Chrzescijanstwo zdobylo popularnosc gloszac rownosc wszystkich ludzi i wszechobecna milosc do blizniego - nie uwazasz ze to podstawy ucywilizowania ?
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 7 guests