Page 1 of 1
A:: Gosiek: "To nie był Koniec" - mój sezon IV
Posted: Thu Mar 04, 2004 2:51 pm
by gosiek
Postanowiłam powrócic na forum, podobno jest tu fajnie. Zaczne od tego, że dodam pierwszą część opowiadania "To nie był koniec" to jest mój sezon IV...mam nadzieje ze spodoba się wam, tak jak już niektórym
Pozdrówka Gosiek
http://www.roswell.xcom.pl/fan-fiction. ... id=539&p=1
Posted: Thu Mar 04, 2004 7:23 pm
by lizzy_maxia
Piąty Element
A Bruce Willis też się pojawi?
Heh, sorki za to skojarzenie...
Maria chciała zrobić sobie operacje na powiększenie piersi
Tym tekstem mnie rozwaliłaś
Na miejscu Miśka też bym się nie zgodziła - po co mają się za nią oglądać inni faceci?
A nie, przepraszam, ten tekst był o wiele lepszy
byłam blisko z Maxem i nie mogłam zapanować nad uczuciem rozkoszy. Trochę go poparzyłam i miał pięknie odbite moje dłonie na plecach. Jeszcze do tej pory ma ślady, powoli mu schodzą strupki.
A teraz na poważnie.
Czyta się przyjemnie. Czwarte sezony znam powierzchownie, nie miałam nigdy dość siły, żeby je wszystkie przeczytać. Wzięłaś się za trudną robotę, ale myślę, że wybrniesz z tego zwycięsko, nie narażając się na porównywania do innych wersji IV serii. Oby Ci się udało.
Posted: Thu Mar 04, 2004 7:33 pm
by gosiek
Będę się starać i to bałdzo, ale znając siebie, pewnie się w końcu pogubie, byle by nie
Próbowałam zrobić z tego coś śmiesznego, gdyż dla mnie ff bez humoru nie ma sensu, muszą byc texty ala' maria, michael i inni
Posted: Mon Mar 08, 2004 3:26 pm
by gosiek
Wiem że mało kto to czyta, ale jakoś nie mam silły się poddać...dodaje następną cześć
http://www.roswell.xcom.pl/fan-fiction. ... p=2&m=read
Posted: Mon Mar 08, 2004 3:42 pm
by Hypatia
Gosiu poczytuje tu tak sobie co napisałaś i choć pierwszy rozdział nie zrobił na mnie wrażenia, drugi czyta się już o wiele lepiej. No i ten tekst:
gosiek wrote:
- No nie Max...najpierw była Tess, a teraz jakaś druga lafirynda – skomentowała Maria – Dobrze, że Misiek nie ma żadnym Antarskich kochanek – pocałowała Michaela lekko w policzek
- No, no Rath – Serena potrząsnęła palcem – powiem wszystko Katii – zaśmiała się cicho, a Maria popatrzyła na Guerina wściekle i trzepnęła go w głowę.
Cała Maria i Michael, wspaniale.
Będę zaglądać
Posted: Mon Mar 08, 2004 7:28 pm
by gosiek
JA miło bardzo miło!! :] To sie nazywa życie
Kocham komentować i słuchac komantarzy
Posted: Fri Mar 12, 2004 2:38 pm
by gosiek
Posted: Wed Mar 17, 2004 4:35 pm
by gosiek
Posted: Wed Mar 17, 2004 4:51 pm
by Hypatia
Ha !! Mówiłam, że będę zaglądać ? Przy czytaniu trzeciej części małam dziwne wrażnie. że jest to opowiadanie tłumaczone i nie bardzo radzisz sobie z szykiem zdań.... czwarta już jest zupełnie inna i nawet ciekawsza. Trzecia wydaje się wyrwa z kontekstu, jak ją przeczytałam to pierwsze co zrobiłam to zaczęłam się zastanawiać czy nie zgubiłaś przypadkiem gdzieś kawałka tekstu. Reszta jest już dobra, całkiem nieźle idzie Ci to pisanie.
Fajnie, że Alex żyje
No i ten tekst :
gosiek wrote:powiedziała, że ty jesteś elementem...
- Piątym elementem jak w tym filmie – zażartowała Liz
Posted: Sat Mar 20, 2004 10:03 pm
by gosiek
Posted: Wed Apr 07, 2004 3:28 pm
by gosiek
Posted: Tue May 04, 2004 3:46 pm
by gosiek
Jestem silna, nikt o mnie nie pamięta...ale ja bede wytrwała.Nie komentujecie, ani tego, ani Cała Ja
... "Nie nie płacz...Może im się nie chce!!" - mówię sobie...A więc...oto nastepna część 7 + polar się rozkręca
http://www.roswell.xcom.pl/fan-fiction. ... id=539&p=7
Posted: Sat May 08, 2004 3:26 pm
by Niunia
Bardzo fajne opowiadanie. Dobrze sie czyta, tylko za mało piszesz o tym co czują. Opisz ból Maxa po stracie Liz. To co czuje Maria.
Posted: Sun May 23, 2004 6:57 pm
by gosiek
Posted: Wed Jun 16, 2004 9:39 pm
by Marcelinka
No mnie się ten ff bardzo podoba. Pewnie dlatego, ze sama w ogóle nie umiem nic napisać
Kiedy będzie kolejna część? Będziesz coś wiecej z polarka? Czy zostwaisz tak biednego Michaela? JA uwielbiam polarki
.
Życzę miłego pisania