Nasze zwierzaki

Poznajmy się bliżej...

Moderators: ciekawska_osoba, lizzy_maxia

User avatar
sysia
Zainteresowany
Posts: 302
Joined: Wed Aug 13, 2003 2:01 pm
Location: d. śląsk

Post by sysia » Fri Sep 26, 2003 10:34 am

nasze zwierzaczki, cóż za pzyjemny temat, ja miałam ich całe mnóstwo, a więc dla przejrzystości zapisów wypunktuję:
1. niezliczoną ilość chomików, które (początkowo nie wiedziałam dlaczego) masowo mi zdychały, później się dowiedziałam, ze nie można im dawać rzodkiewki, a mi się wydawało, że one ją bardzo lubią,
2. miałam 2 kanarki, tylko w tym problem, że w tym samym czasie miałam również kota, i tak kanarki stały się pewnego dnia śniadankiem dla kotka,
3. miałam również rybki, również całe mnóstwo począwszy od pospolitych skończywszy na piraniach, później tylko jednej bo drugą zajął się mój luby, ta moja pirania wyrosła na niczego sobie sporą rybkę i oprócz rybek które szamała ma jeszcze jedną ofiarę - mianowicie mojego tatę, którego ugryzła w palec (wyciągnął ją w ten spocób z akwarium, jest teraz dumny gdyż wyszedł prawie cało ze spotkania z żarłoczną rybką) niestety w tym samym czasie miałam kotka perskiego i kotek przez przypadek przyczynił się do śmierci pirani
4. świnki morskie - również sporą ilość, nie pamiętam , ale chyba odchodziły ze starości
5. miałam również kraba ale wyszedł sobie z akwarium w którym przebywał z żółwiem wodnym i już nie wrócił
6. żółw stepowy - również wyszedł na spacer tyle że po ogrodzie i również już nie wrócił
7. obecnie mam chodowlę psów rasy American Staffordschire Terrier (pop. amstaffy), pies nazywa się Brodzio (od Brodway) natomiast suczka Puma
8.i jeszczze mam kota który nazyw się Rudas Brudas bo po pierwsze jest rudy a po drugi w pierwszy dzień wlazł pod samochód i totalnie się wyszurał
więcej zwierzacków które miałam nie pamiętam, ale za ich tragiczne śmierci bardzo żałuję
Zycie jest jak pudełko czekoladek,nigdy nie wiesz co ci się trafi

User avatar
joli
Gość
Posts: 5
Joined: Fri Aug 08, 2003 11:52 pm
Location: Bargłów k. Augustowa
Contact:

Kocham...

Post by joli » Wed Oct 01, 2003 5:21 pm

Kocham koty i psy, choc tych drugich sie boje. Kotów w domku ma 3 sa urocze oraz 1 psa
"Więc Michael jest królem? Boże miej nas w opiece. Nie zrozumcie mnie źle... Kocham faceta, ale nie jako przywódcę" (Kyle)

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Thu Oct 02, 2003 1:53 pm

mam dwie nowe myszki .... hehe kazdy sie ich boi :twisted:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
niki
Zainteresowany
Posts: 327
Joined: Sat Jul 26, 2003 11:35 pm
Location: Dolny Śląsk
Contact:

Post by niki » Fri Oct 03, 2003 11:30 pm

Więc to będzie tak pierwszym moim zwierzątkiem był pies przybłęda, którego oddaliśmy, ponieważ:
1. Sikał w domu( przez cały wieczór można było chodzić z nim po podwórku i nic ,tylko wróciliśmy do domu zrobił swoje!)
2. Mój wujek znalazł na śmietniku małego szczeniaczka i przywiózł go do mas.
Ów piesek nazywał się perełka i niestety miał nosówkę dlatego bardzo szybko nam zdechł.Póżniej był chomik, którego również oddaliśmy bo mnie ugryzł.Potem świnka morska, wyleciała bo mama ma na nią uczulenie.Teraz mam uwaga 5 kotów(Aza,Pysia,Pusia,Kropka i Kiciuś)orza psa wilczura Sarę.Oto cały mój inwentarz!
Image

Buffy
Nowicjusz
Posts: 90
Joined: Sun Sep 14, 2003 1:08 pm
Location: Sunnydale..Po przeprowadzce z Los Angeles
Contact:

Post by Buffy » Thu Oct 09, 2003 4:12 pm

A ja mam tylko świnkę...
Miałam żółwia ale zdechł :(

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Fri Oct 10, 2003 9:46 pm

mi zdechly żólwie dwa lata temu ... :evil:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
Aida
Gość
Posts: 3
Joined: Wed Aug 06, 2003 2:44 pm
Location: Coppersamith

Post by Aida » Sun Oct 12, 2003 6:11 pm

Imię-Nelly
Rasa-Collie
Coś o niej-najkochańszy piesiu na świecie :D

User avatar
Liz15
Gość
Posts: 21
Joined: Sat Aug 02, 2003 9:25 pm
Location: Zielona Góra
Contact:

Post by Liz15 » Fri Nov 07, 2003 6:38 pm

A ja miałam kota. Teraz z kolei zajęłam się hodowlą myszoskoczków. Poważnie ! Poza tym kocham kotki i koniki. Na tych ostatnich lubie również jeździć. :)
=) LiZ =)

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Fri Nov 07, 2003 8:31 pm

A mój kumpel hoduje patyczaki. Ma już całkiem sporą kolekcję.
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
luki
Twórca
Posts: 431
Joined: Tue Jul 08, 2003 12:20 pm
Location: Pomorze Środkowe
Contact:

Post by luki » Mon Nov 10, 2003 6:39 pm

Image

A oto i mój pies. I pewnie was zaskoczy, że ma juz 10 lat.

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Mon Nov 10, 2003 6:44 pm

a ile mu zostalo do konca tego pieskiego zycia ??? :roll:
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

User avatar
luki
Twórca
Posts: 431
Joined: Tue Jul 08, 2003 12:20 pm
Location: Pomorze Środkowe
Contact:

Post by luki » Mon Nov 10, 2003 7:18 pm

Mam nadzieję, ze jak najwięcej (mimo iż bezczelność ma wypisaną na mordzie :D )

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Fri Nov 28, 2003 8:32 pm

Teraz mam w domu szenszyla. Nazywa sie sprinter, szybki jest i calkiem wysoko skacze.

Mirelka666
Nowicjusz
Posts: 96
Joined: Tue Dec 30, 2003 8:47 pm

Post by Mirelka666 » Wed Jan 07, 2004 11:37 pm

A ja mam w domku psiaka :cheesy: , chmika :roll: i 2 papugi 8) . Ale najbardziej sie interesuje psieskiem :lol: , bo papugi i chomik sa u mojej mamy w pokoju :roll: (na szczescie :haha: ). Psiak nazywa sie "Michael", ale wiekszosc na niego wola w skrocie "Majki"(niestetuy anglielskim nie zaszpanuje bo sie niemca ucze chetniej 8) ). Chomika nazywaa moja mama i ot jest totalbna porazka (jak uslyszalam co ona wymyslila to przewrocilam sie na lozko i wpadlam w paniczny wrecz smiech :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: ) "Szalony kefirek" :roll: a wy macie jakies orginalne imiona dla swoich zwierzatek :?: :mrgreen:

User avatar
piter
Wieczna zrzęda
Posts: 1724
Joined: Thu Aug 07, 2003 2:57 pm
Location: warszawa
Contact:

Post by piter » Thu Jan 08, 2004 12:27 am

nie mam zwierzatek...
Szalony kefirek to moim zdaniem genialne imie... 8)

jezeli ja bym posiadal chomika, to bym go nazwal... Baskerville... to budzi odpowiednie skojarzenia... :twisted:
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Sun Jan 11, 2004 5:10 pm

A ja mam w domu królika miniaturkę. A imię to on ma... naprawdę orginalne. Pomysłu mojej mamy. Karampuk. Skąd ona to wytrzasnęła? Ja i tak wołam na niego ,,Zbój" :haha::haha::haha::haha::haha:

Luca
Starszy nowicjusz
Posts: 247
Joined: Tue Aug 05, 2003 9:58 pm

Post by Luca » Mon Jan 12, 2004 9:58 pm

A`propos zwierzakow :twisted: Mam chomika na utrzymaniu ( niedlugo bedzie eksmitowany :twisted: ) i tak sie zastanawiam, czy jest mu konieczna woda do prawidlowej egzystencji :roll: ( bo qmpela nie dala poidelka- czy jak to sie zwie...) Jak bez tego nie przezyje, to niech mi to ktos napisze, bo chce zeby sprawial wrazenie zdrowego i zywego jak bede go oddawac :mrgreen:

liz
Fan
Posts: 569
Joined: Sun Dec 21, 2003 5:31 pm

Post by liz » Mon Jan 12, 2004 10:35 pm

:haha::haha::haha: Luca, coś mi się zdaje, że twój chomik długo bez wody nie przetrwa... chociaż ja się na chomikach nie znam, lepiej na królikach miniatórkach... :twisted::twisted::twisted:

Luca
Starszy nowicjusz
Posts: 247
Joined: Tue Aug 05, 2003 9:58 pm

Post by Luca » Fri Jan 16, 2004 3:59 pm

Przezyl :twisted: Juz go ze mna nie ma :twisted: Moja Mama stwierdzila, ze marchewka i jablko mu wystarczy :shock: ( ja sie tam na chomikach tez nie znam, ale ja bym nie przezyla tyle bez wody :roll: )

A kroliki jak na moje oczko tylko szkody robia... najlepszym zwierzatkiem sa rybki 8) ( male, glupitkie, nie trzeba z tym wychodzic, nie przegryza kabli, ladnie wyglada itp. 8) )

User avatar
Ramzes
Fan...atyk
Posts: 1259
Joined: Thu Sep 04, 2003 9:48 pm
Location: moje miasto Tarnowem zwane

Post by Ramzes » Fri Jan 16, 2004 5:47 pm

czy rybki są fajne niewiem ale mój kolega ma węża nawet nie wiem jakiego bo się go boje ale podobno nie jest mały a węże są spoko ... gdy się ich ktoś nie boji ... 8)
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 30 guests