Na początku są takie same. Ale ty i twoja koleżanka nie przejdziecie wszystkich poziomów w tym samym czasie, nie zdobędziecie tej samej liczby punktów (właściwie nie znam akurat tej gry i nie wiem o co w niej chodzi ). Na początku są takie same, ale jedna może zostać wygrana, a druga przegrana. Każdy sam decyduje o swojej przyszłości.Mam oryginalna gre Baldur's Gate 2, moja kolezanka tez ma kopie, ale ty uwazasz, ze oboje mamy dwie rozne gry? Choc moze podobne.
Prawa Maxwella
Moderator: Galadriela
Ja tylko nie rozumiem jak można prowadzić dyskusję na temat, czy Zan był dobrym królem czy nie. Czy byłoby wogóle możliwie, żeby był tylko dobry albo tylko zły? Każdy, nawet jak nie jest królem albo inną ważną osobą, ma wrogów i sprzymierzeńców. Niektórzy go popierają, a inni uważają, że postępuje źle. I tego nie da się uniknąć. Myślę tylko, że Zan starał się być dobry. Chyba do końca mu się to nie udało, ale może tak samo jak Max nie potrafił do końca wypełnić swojego zadania. Przecież bycie królem to wielka odpowiedzialność i nikt od razu nie stanie się najwspanialszym władcą jakiego ludzie mogle by chcieć. Zresztą Khivar też miał swoich wrogów.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 7 guests