Czy Forum umiera ?!
Posted: Sun Feb 08, 2004 1:46 pm
Może kogoś śmieszyć to dramatyczne pytanie ale wielu już tak uważa...ja także.
Może jeszcze zdążę, zanim ktoś znowu zatrzaśnie nam na kilka dni drzwi do forum. Od piątku znowu mieliśmy milusią przerwę. Jednak dla mnie było to już za dużo i za często...Zaparłam się i sprawdzałam...o godz. trzeciej nad ranem - nie działa, o szóstej rano - nie działa...Więc to jednak nie przeciążenie... Byłam wkurzona na maxa. I nie mówcie mi że nie mam prawa ...Forum działa od dłuższego czasu, to samo strona roswellxcom. Ma swoich bywalców, fanów i zaproszonych gości...Ma wyrobioną opinię i ludzi którzy z sercem coś dla niej tworzą!!! Na ogólnopolskich stronach pisze o nim jako "najlepsze forum w tym temacie". Mamy prawo być z niej dumni i jesteśmy, na tę opinię zapracowało sporo osób. I teraz ktoś nam zamyka przed nosem drzwi...Mało tego nie powiadamia, w jakich godzinach będą te drzwi zamknięte...Zapraszamy gości z zagranicznych forów, którzy także całują klamkę....Nie zgadzam się z takim stawianiem nas pod ścianą. Nie zgadzam się na powolne umieranie czegoś co jest nam bliskie. Bo tak w końcu będzie. I nie zgadzam się z lekceważeniem nas. Napisałam do Lukiego i {o} co o tym myślę. Coś trzeba z tym zrobić. Kłopoty ze sprzętem, przeciążenie...itp.. Ale mamy prawo wymagać od naszego kierownictwa, a oni od właścicieli serwera żeby w tym bałaganie można było jakoś się odszukać...Wyznaczyć np. godziny korzystania z niego...Budzić na zmiany pana Zdzisia...Cholera, nie wiem...Możemy zrozumieć, pomóc tylko niech ktoś nam powie jak....
Może jeszcze zdążę, zanim ktoś znowu zatrzaśnie nam na kilka dni drzwi do forum. Od piątku znowu mieliśmy milusią przerwę. Jednak dla mnie było to już za dużo i za często...Zaparłam się i sprawdzałam...o godz. trzeciej nad ranem - nie działa, o szóstej rano - nie działa...Więc to jednak nie przeciążenie... Byłam wkurzona na maxa. I nie mówcie mi że nie mam prawa ...Forum działa od dłuższego czasu, to samo strona roswellxcom. Ma swoich bywalców, fanów i zaproszonych gości...Ma wyrobioną opinię i ludzi którzy z sercem coś dla niej tworzą!!! Na ogólnopolskich stronach pisze o nim jako "najlepsze forum w tym temacie". Mamy prawo być z niej dumni i jesteśmy, na tę opinię zapracowało sporo osób. I teraz ktoś nam zamyka przed nosem drzwi...Mało tego nie powiadamia, w jakich godzinach będą te drzwi zamknięte...Zapraszamy gości z zagranicznych forów, którzy także całują klamkę....Nie zgadzam się z takim stawianiem nas pod ścianą. Nie zgadzam się na powolne umieranie czegoś co jest nam bliskie. Bo tak w końcu będzie. I nie zgadzam się z lekceważeniem nas. Napisałam do Lukiego i {o} co o tym myślę. Coś trzeba z tym zrobić. Kłopoty ze sprzętem, przeciążenie...itp.. Ale mamy prawo wymagać od naszego kierownictwa, a oni od właścicieli serwera żeby w tym bałaganie można było jakoś się odszukać...Wyznaczyć np. godziny korzystania z niego...Budzić na zmiany pana Zdzisia...Cholera, nie wiem...Możemy zrozumieć, pomóc tylko niech ktoś nam powie jak....