The Passion Of The Christ
Moderator: {o}
The Passion Of The Christ
No właśnie co sądzicie o tym filmie uważacie, że pokazana jest tam prawdziwa historia męki i śmierci Chrystusa, czy może obwinianie niewinnego narodu?
Ja uważam, że to pierwsze,ale się teraz szeczerzej nie będę wypowiadać, dopiero jak obejrzę film w całości...
Ja uważam, że to pierwsze,ale się teraz szeczerzej nie będę wypowiadać, dopiero jak obejrzę film w całości...
Ja trochę zejdę z tematu..
Uważam, że wokół filmów religijnych nie powinno się robić sensacji. Pasja z góry była przewidziana jako film kasowy - czyli cała ta otoczka kontrowersyjności jest mu tylko na rękę. Czy to była prawda czy też nie.. możliwe, że kiedyś jakiś badacz, naukowiec, archeolog potwierdzi ten fakt. Na razie mamy równie niepewny całun i jakąś treść historyczną zawartą w Biblii reszta to domysły i wymysły. Może niegdyś jak odnajdzie się Arka Przymierza a właściwie to co powinno być wewnątrz niej to zaczniemy z większą wiarą podchodzić do religii Chrześcijańskiej i nie tylko. Jednak wiara w Boga zawsze będzie cenną rzeczą - bo ona wyznacza nam konkretny dekalog a nie tylko jakiegoś naszego monarchę, któremu tylko musimy oddawać cześć i składać ofiary. Dlatego nie jest rzeczą najważniejszą zastanawianie się nad faktem czy ktoś taki jak Jezus Chrystus istniał ponieważ on sam nie przybył na Ziemię po to tylko aby oznajmić nam, że jest synem Boga - jego zadaniem było pouczanie i wskazywanie ludziom właściwy kierunek drogi, którym maja podążać...
Poza tym podobny temat już istnieje co też temu nie wróży dłuższej drogi.
Zerknij do 'Lekcji rasizmu'.
Uważam, że wokół filmów religijnych nie powinno się robić sensacji. Pasja z góry była przewidziana jako film kasowy - czyli cała ta otoczka kontrowersyjności jest mu tylko na rękę. Czy to była prawda czy też nie.. możliwe, że kiedyś jakiś badacz, naukowiec, archeolog potwierdzi ten fakt. Na razie mamy równie niepewny całun i jakąś treść historyczną zawartą w Biblii reszta to domysły i wymysły. Może niegdyś jak odnajdzie się Arka Przymierza a właściwie to co powinno być wewnątrz niej to zaczniemy z większą wiarą podchodzić do religii Chrześcijańskiej i nie tylko. Jednak wiara w Boga zawsze będzie cenną rzeczą - bo ona wyznacza nam konkretny dekalog a nie tylko jakiegoś naszego monarchę, któremu tylko musimy oddawać cześć i składać ofiary. Dlatego nie jest rzeczą najważniejszą zastanawianie się nad faktem czy ktoś taki jak Jezus Chrystus istniał ponieważ on sam nie przybył na Ziemię po to tylko aby oznajmić nam, że jest synem Boga - jego zadaniem było pouczanie i wskazywanie ludziom właściwy kierunek drogi, którym maja podążać...
Poza tym podobny temat już istnieje co też temu nie wróży dłuższej drogi.
Zerknij do 'Lekcji rasizmu'.
Masz rację, chociaż nazwa trochę dziwna i to przeoczyłam,ale tam jest mowa o antysemityżmie, lecz to jest przesada. Tu można rozmawiac właściwie o wszystkim co dotyczy tego filmu. Teraz mogę się wypowiedzieć na ten temat, bo właśnie wróciłam z Pasji i uważam go za jeden z najlepszych filmów jakie widziałam i przyznam się szczerze, chociaż może to głupie, ale większość filmu przepłakałam. Na prawdę łzy leciały mi same i nie mogłam się powstrzymać i wiem, że nie ja jedna, koleżanka obok wycierała łzy ukradkiem. Jedno wiem na pewno, zwykły człowiek nie wytrzymał by tego co cierpiał Jezus i wiem, że coś się we mnie zmieniło po obejrzeniu tego filmu, ale muszę to jeszcze odkryć. Kolejną rzeczą jest to iż utwierdziłam się w przekonaniu, że Mel Gibson to świetny reżyser i pokazał co potrafi, po trzecie film nie jest antysemicki w ogóle! Pokazana jest prawda, którą uważam jako Chrześcijanka i Katoliczka, że Żydzi skazali Jezusa na śmierć, ale nie można tego tak odbierać! Oni symbolizują wszystkich ludzi, którzy żyli wtedy, teraz i żyć będą, aby ON mógł odpuścić ich grzechy, bo NAS bardzo kocha. A to że inni uważają inaczej, to ich problem to oni będą odpowiadać przed Bogiem za to co zrobili i jak żyli...
Obejrzałam Pasję i jedno mnie dziwi. Dużo się mówi że ten film jest antysemicki. Jezus był przecież Żydem, skazali Go Jego pobratymcy, więc gdzie tu jest antysemityzm? To tak jakby nazywać np wszystkich Niemców hitlerowcami tylko dlatego, że kiedyś taki jeden Hitler zrobił to co zrobił.
Postać Jezusa, czy był Synem Bożym czy nie, jest postacią historyczną, Jego istnienie jest udokumentowane. Wątpliwości mogą budzić jedynie cudowne wydarzenia z Nim związane. Ale to leży już w gestii wiary każdego człowieka.
A film - jest piękny.
Postać Jezusa, czy był Synem Bożym czy nie, jest postacią historyczną, Jego istnienie jest udokumentowane. Wątpliwości mogą budzić jedynie cudowne wydarzenia z Nim związane. Ale to leży już w gestii wiary każdego człowieka.
A film - jest piękny.
- Kwiat_W
- Bezwzględny dręczyciel Maxa
- Posts: 771
- Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
- Location: Warmia
- Contact:
Nie ogladalem jeszcze filmu, ale wydaje mi sie, ze twierdzenie iz ten film jest antysemicki jest przesada. Przeciesz Zydzi zabili Chrystusa, wiec dlaczego maja sie teraz burzyc? Umarl w meczarniach i jezeli ktos to pokazal realistycznie to nic w tym zlego. Ale slyzalem tez, ze Jezus upada w tym filmie pod ciezarem krzyza kilkanascie razy, a wiec, jesli pamietam dobrze z drogi krzyzowej w kosciele, to jest to troche za duzo.
To, że w nabożeństwie drogi krzyżowej upada 3 razy, nie znaczy, że tyle razy upadał w rzeczywistości. To raczej pewna symbolika. Może np. nawiązywać do trzykrotnego zaparcia się Piotra. Poza tym - gdyby miało być tyle upadków, co w rzeczywistości i do każdego jakieś rozważania, to takie nabożeństwo trwałoby baaardzo długo.
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
-
- Pleciuga
- Posts: 618
- Joined: Tue Dec 09, 2003 10:24 pm
- Location: Swiar wampirow..raj dla kriw, pieklo dla smiertelnikow
- Contact:
Przyznam ze i ja nie ogladalam "Pasji" ale tak jak Paola przeczytalam wiele recenzji i niektore naprawde mnie zaitrgowaly.
Od dawna slyszy sie o tym filmie, o tym jakie tam okrucienstwo jest pokazane itp.
Podziwiam Mela Gibsona za to, ze ukazal w filmie wlasna wizje..Moze troche za krwista ale wlasna
Od dawna slyszy sie o tym filmie, o tym jakie tam okrucienstwo jest pokazane itp.
Podziwiam Mela Gibsona za to, ze ukazal w filmie wlasna wizje..Moze troche za krwista ale wlasna
Jaka tam własna... Oparł się na wizjach mistyczki Anny Katarzyny Emmerich. Poza tym - twierdzi, że reżyserował Duch Święty. Co o tym myślicie?
A wiecie, że podczas kręcenia dwie osoby trafił piorun?
A wiecie, że podczas kręcenia dwie osoby trafił piorun?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Ja wiem, że jedną z tych osób był odtwórca głównej oli Jim Caviezel i absolutnie nic mu się nie stało. Co do krwawych scen to jedna trzeba przyznać, co bardzo realistyczne i mną wstrząsnęły! Jak już napisałam prawie cały film płakałam i jak co pomyślę, że tak mogło być i Jezus to zrobiła dla każdego człowieka to wiecie... większe nad to poświęcenia nie ma. Poza tym Gibson dodał, kilka swoich scen, które tylko filmowi wyszło na dobre oraz dodatkowa postać, czyli szatan, który przybrał formę kobiety w czerni, to jest przeżycie... i oczywiście urokowi całemu filmowi dodaje fakt, ze wszystko jest po aramejsku lub po łacińsku. Ten drugi języka znam jako tako i czaiłam co oni tam mówią. Idzcie na ten film, bo według mnie warto!!!
W "Pasji" nie podobały mi się 3 rzeczy:
1.Za dużo krwi - podczas chłosty Jezus stracił chyba z 10 litrów , co nie jest zbyt możliwe.
2. Ostatnia scena z Szatanem - nie wiem dlaczego ale wydaje mi się , że byla ona zbędna .
3.W niektórych momentach wyczuwalne było napięcie , które troche nie pasowało mi do tego filmu .
Jako osoba niewierząca nie przeżywałem tego tak jak niektórzy ludzie siedzący niedaleko mnie.
Zgadzam się z Waszą opinią na temat antysemityzmu .
1.Za dużo krwi - podczas chłosty Jezus stracił chyba z 10 litrów , co nie jest zbyt możliwe.
2. Ostatnia scena z Szatanem - nie wiem dlaczego ale wydaje mi się , że byla ona zbędna .
3.W niektórych momentach wyczuwalne było napięcie , które troche nie pasowało mi do tego filmu .
Jako osoba niewierząca nie przeżywałem tego tak jak niektórzy ludzie siedzący niedaleko mnie.
Zgadzam się z Waszą opinią na temat antysemityzmu .
Film jest rzeczywiście krwawy. Ale czy ktoś bierze pod uwagę fakt, że w tamtych czasach (a nawet w XVIII wieku) chłosta była popularną karą? I często kończyła się śmiercią z wykrwawienia lub powikłań. To samo z krzyżowaniem. To nie było nic nadzwyczajnego, nawet przy Jezusie ukrzyżowano dwóch przestępców. Nie uważam, że w film jest zbyt brutalny a pokazanie katowania Jezusa za przesadne. To jest po prostu realne, rzeczywiste, wręcz można traktować to jako dokument.
eee cos mi sie wydaje ze ten szatan to nie byl kobieta dobrze sie freja przyjrzalas to byl facet i to taki wstretny
juz nie spomne jak cale kino jeklo i sie wzdrygnelo zaraz na poczatku (moze 20 minuta) kiedy to Jezusa zrzucili z muru i "spotkal sie" tam z Judaszem a potem ten judasz tak siedzial i tak posztac koszmar zarabiscie zrobiona i dwieki piekne choc jej nie bylo widac to kapitalnie bylo ja slychac juz na 5 sec przed jej ujawnieniem sie wiedzialem ze bedzie cos jak w horrorze i laski beda piszeczec
Ja nawet doczytalem ze Mel Gibson gral w tym filmie, a dokladniej jego reka tuz przed przebiciem reki gwozdziem pojawia sie wlasnie jego reka ktora ma wymiar symbolu (choc nie wiem jakiego )
Zreszta jest fantastycznie zmontowany i te liczne retrospekcje czy to powrot do sceny o 3 krotnym wypraciu sie Piotra nim kogut zapieje tudziez do ostatniej wieczerzy miodzik.
Wydaje mi sie ze 10 litrow krwi to on tam nie stracil co najwyzej litr to tylko tak wygladalo ale to nie byly duze ilosci
Piorun to jak znak od boga :> mozecie cos wicej na ten temat napisac
juz nie spomne jak cale kino jeklo i sie wzdrygnelo zaraz na poczatku (moze 20 minuta) kiedy to Jezusa zrzucili z muru i "spotkal sie" tam z Judaszem a potem ten judasz tak siedzial i tak posztac koszmar zarabiscie zrobiona i dwieki piekne choc jej nie bylo widac to kapitalnie bylo ja slychac juz na 5 sec przed jej ujawnieniem sie wiedzialem ze bedzie cos jak w horrorze i laski beda piszeczec
Ja nawet doczytalem ze Mel Gibson gral w tym filmie, a dokladniej jego reka tuz przed przebiciem reki gwozdziem pojawia sie wlasnie jego reka ktora ma wymiar symbolu (choc nie wiem jakiego )
Zreszta jest fantastycznie zmontowany i te liczne retrospekcje czy to powrot do sceny o 3 krotnym wypraciu sie Piotra nim kogut zapieje tudziez do ostatniej wieczerzy miodzik.
Wydaje mi sie ze 10 litrow krwi to on tam nie stracil co najwyzej litr to tylko tak wygladalo ale to nie byly duze ilosci
Piorun to jak znak od boga :> mozecie cos wicej na ten temat napisac
3 Sezony Roswell w DVD rip dostępne zapraszam do wymiany jeśli ktoś ma słabe łącze a pragnąłby mieć kolekcje na swej półce
A takze dodatki do 1 sezonu
A takze dodatki do 1 sezonu
dobra.. bylem, wrocilem i w zasadzie zapomnialem..
Pasja jest niewatpliwie jednym z najbardziej krwawych i makabrycznych filmow jakie widzialem. moja znieczulica jest juz za bardzo posunieta, zeby mnie takie sceny ruszaly, ale nie bede sie dziwil nikomu kto wyjdzie z kina lekko blady.
Realizm i naturalizm w wydaniu ekstremalnym.
i tyle.
nie mowie, ze to malo - Gibson odwalil kawal dobrej roboty - film oglada sie jednym tchem: swietna muzyka, doskonala praca kamery, gra aktorska buduja bardzo gesty klimat, ktory sprawia, ze trudno jest oderwac oczy od ekranu.
i to jest, jak juz mowilem wszystko. ten kto idzie na film chcac zobaczyc Meke Zbawiciela moze wyjsc bardzo zdegustowany i zawiedziony. bo te nieliczne sceny starajace sie zbudowac religijny klimat gina w potokach krwi i za obrazami bestialsko usmiechnietych twarzy rzymskich katow.
tak wiec Pasja tak, ale tylko jako dzielo historyczne - nie religijne.
kwestia antysemityzmu... ten film nie jest antysemicki. nie okreslilbym go takim mianem. ma kilka akcentow nadajacych mu taki odcien, ale zyjemy w epoce Zydofobii - nie wolno powiedziec slowa "Zyd", jesli sie zaraz nie dodaje "zameczony ( zazwyczaj przez Polakow)". ja sie temu nie chce poddawac - ten film nie jest antysemicki.
scena zniszczenia swiatyni jest dosc wymowna (o ile mi wiadomo, nic takiego sie nie wydarzylo), podobnie wyglada kwestia wyciecia przez Gibsona slow padajacych z tlumu Zydow "Krew Jego na nas i na dzieci nasze".. jednak to dla mnie za malo, zeby krzyczec o nienawisci do Zydow...
Zeek, krwi bylo dokladnie tylko ile powinno byc.. tam cale platy skory lataly - nie zapominaj..
scena z szatanem bardzo mi sie podobala - nieco zalosna, ale jednak proba nadania temu filmowi wymiaru religijnego..
Ujemny, zapewiam Cie, ze to jest kobieta.. .. sprawdzilem.. poza tym dziwie sie, ze masz watpliwosci.. mnie ona wcale nie przypominala faceta.. Rosalinda Celentano sie zowie..
Pasja jest niewatpliwie jednym z najbardziej krwawych i makabrycznych filmow jakie widzialem. moja znieczulica jest juz za bardzo posunieta, zeby mnie takie sceny ruszaly, ale nie bede sie dziwil nikomu kto wyjdzie z kina lekko blady.
Realizm i naturalizm w wydaniu ekstremalnym.
i tyle.
nie mowie, ze to malo - Gibson odwalil kawal dobrej roboty - film oglada sie jednym tchem: swietna muzyka, doskonala praca kamery, gra aktorska buduja bardzo gesty klimat, ktory sprawia, ze trudno jest oderwac oczy od ekranu.
i to jest, jak juz mowilem wszystko. ten kto idzie na film chcac zobaczyc Meke Zbawiciela moze wyjsc bardzo zdegustowany i zawiedziony. bo te nieliczne sceny starajace sie zbudowac religijny klimat gina w potokach krwi i za obrazami bestialsko usmiechnietych twarzy rzymskich katow.
tak wiec Pasja tak, ale tylko jako dzielo historyczne - nie religijne.
kwestia antysemityzmu... ten film nie jest antysemicki. nie okreslilbym go takim mianem. ma kilka akcentow nadajacych mu taki odcien, ale zyjemy w epoce Zydofobii - nie wolno powiedziec slowa "Zyd", jesli sie zaraz nie dodaje "zameczony ( zazwyczaj przez Polakow)". ja sie temu nie chce poddawac - ten film nie jest antysemicki.
scena zniszczenia swiatyni jest dosc wymowna (o ile mi wiadomo, nic takiego sie nie wydarzylo), podobnie wyglada kwestia wyciecia przez Gibsona slow padajacych z tlumu Zydow "Krew Jego na nas i na dzieci nasze".. jednak to dla mnie za malo, zeby krzyczec o nienawisci do Zydow...
Zeek, krwi bylo dokladnie tylko ile powinno byc.. tam cale platy skory lataly - nie zapominaj..
scena z szatanem bardzo mi sie podobala - nieco zalosna, ale jednak proba nadania temu filmowi wymiaru religijnego..
Ujemny, zapewiam Cie, ze to jest kobieta.. .. sprawdzilem.. poza tym dziwie sie, ze masz watpliwosci.. mnie ona wcale nie przypominala faceta.. Rosalinda Celentano sie zowie..
dzien dobry. jestem piter i wszystkich lubie.
ujemny czy my mówimy o tej samej postaci, bo ty piszesz o tej postaci, która siedziała w tej szczelinie i przez nią prawie sece mi wyskoczyło! Bo ja mówię o tej postaci, która cały czas patrzyła na cierpienie Jezusa i to właśnie nie wiem co to było, to na pewno był facet, bo miał rysy kobiety i głos coś pomiędzy ja myślałam, że to była kobieta, dość obleśna przyznaje, ale... no już sama nie wiem
Dla mnie to i tak nadal facet zreszta ogladalem vive i natknalem sie na teledysk HIM no prawie identyczny ten wokalista uderzajace podobienstwo do tego szatana
freja piszemy o tej samej ja w tamtym poscie pisalem o dwoch postaciach o tej z oczkami cos ala pokusiciel jakis diabelek a potem ten co sie przygladalal calej mece i to o tym mowi ze jest podbony do tego z HIM.
PEACE
freja piszemy o tej samej ja w tamtym poscie pisalem o dwoch postaciach o tej z oczkami cos ala pokusiciel jakis diabelek a potem ten co sie przygladalal calej mece i to o tym mowi ze jest podbony do tego z HIM.
PEACE
3 Sezony Roswell w DVD rip dostępne zapraszam do wymiany jeśli ktoś ma słabe łącze a pragnąłby mieć kolekcje na swej półce
A takze dodatki do 1 sezonu
A takze dodatki do 1 sezonu
- Kwiat_W
- Bezwzględny dręczyciel Maxa
- Posts: 771
- Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
- Location: Warmia
- Contact:
Jezeli juz probuja sie reklamowac twiardzeniem, ze za scenariusz do filmu sluzylo Pismo Swiete to wypadaloby sie juz trzymac tego co jest tam napisane.{o} wrote:To, że w nabożeństwie drogi krzyżowej upada 3 razy, nie znaczy, że tyle razy upadał w rzeczywistości. To raczej pewna symbolika. Może np. nawiązywać do trzykrotnego zaparcia się Piotra. Poza tym - gdyby miało być tyle upadków, co w rzeczywistości i do każdego jakieś rozważania, to takie nabożeństwo trwałoby baaardzo długo.
Chcialem jeszcze tylko napisac, ze cierpienie Jezusa nie jest najwazniejsze, tzn. najwazniejsze nie jest to ile wycierpail. W ten sam sposob zginelo przeciesz wiele innych osob, a sa z pewnoscia i inne okrutniejsze, bardziej bolesne sposoby zadawania smierci, ktorych zkosztowali zwykli smiertelnicy. Nie ogladalem jeszcze filmu, podobno bilety sa wykupione na 4 tygodnie (choc nie chce mi sie wierzyc), ale jesli ukazanie cierpienia i realistycznosc smierci jest tym na czym film sie koncentruje to nie przedstawia on dla mnie wiekszej wartosci niz... no nie wiem... Tekasanska masakra pila mechaniczna 4? (tego zreszta tez nie ogladalem)
[dobra troche przesadzilem bo jednak glowna postac robi w tym filmie pewna roznice]
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests