Hotori, moja ty pokrewna duszo

. Ja zawsze byłam dziwna. Moje przyjaciółki chciałyby pomagać samotnym matkom, a ja zawsze pragnęłam pomagać zwierząt. Nie potrafię przejść obojętnie koło żadnego psa i kota potrzebującego pomocy. Ba, prawie płakałam na Godżilli, gdy ta umierała

Wszystkich znęcających się nad zwierzakami bym zamknęła i jestem przeciwna wszelkiim tresurom cyrkowym i badaniom na zwierzętach, nawet w imię ludzkości. Po prostu jestem już taka spaczona

Mam to po mamie
Kiedyś szłam z mamą przez miasto i zobaczyłyśmy jak może pięcioletni chłopiec idzie z wielkim kamieniem w dłoni na psa. Pies przeczuwał, co się święci i uciekał od dzieciaka. Dzieciak go gonił i rzucił w końcu tym kamieniem w psa. Trafił go w psa. Jak to moja mama zobaczyła, to rozdarła się na ulicy:" NIE WOLNO!!!SŁYSZYSZ???NIE WOLNO"
Dzieciak się zmył. Najgorsze jest to, że to jego mamusia nasłał go na psa, bo pałętał się za blisko jej sklepu.

Jam jest kielich bez dna. Jam jest śmierć bez grobu. Jam jest imię bez imienia.