Harry Potter #1
Moderators: Galadriela, Olka
Na mugglenecie ogłoszono konkurs rysunkowy Halooween. Koniecznie zagłosujcie, albo chociaż zerknijcie na prezentowane prace. Większość jest warta obejrzenia, a jest ich tam chyba 30! Poniżej wrzucam moich pięć ulubionych prac. Niestety nie wiem, jacy są ich autorzy, ponieważ nie mam Explorera i nie wyświetlają mi się.
Ooo dzięki Olka najbardziej podoba mi się pierwszy- "In the memory of our loved ones" chociaż "Trick and treats" i nieszczęsna ciotka Petunia też niezłe
I coś nowego...
1. Harry
2. Hermiona
3. Ron i Luna ( uwielbiam tą dziewczynę- i podobnie ją sobie wyobrażałam)...tej pary jeszcze chyba nie było
4. Harry i Hermiona...w wersji dla dorosłych czy mi się zdaje, czy Harry jak na chudego 17 latka rzeczywiście nieco za bardzo napakowany? Zaraz mi się Max przypomina
Następne 3 to ilustracje Marty ( Artdungeon) do HBP ale nie zawierają praktycznie żadnych spoilerów.
5. Harry, Ron, Ginny i Hermiona,
6. Trio
7. Ron i Hermiona- tu już jest SPOILER
8. Harry
9. Ron
10. Draco
11. Cho
1. 2. 3. 4.
8. 9. 10. 11.
I coś nowego...
1. Harry
2. Hermiona
3. Ron i Luna ( uwielbiam tą dziewczynę- i podobnie ją sobie wyobrażałam)...tej pary jeszcze chyba nie było
4. Harry i Hermiona...w wersji dla dorosłych czy mi się zdaje, czy Harry jak na chudego 17 latka rzeczywiście nieco za bardzo napakowany? Zaraz mi się Max przypomina
Następne 3 to ilustracje Marty ( Artdungeon) do HBP ale nie zawierają praktycznie żadnych spoilerów.
5. Harry, Ron, Ginny i Hermiona,
6. Trio
7. Ron i Hermiona- tu już jest SPOILER
8. Harry
9. Ron
10. Draco
11. Cho
1. 2. 3. 4.
8. 9. 10. 11.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Z powyższych obrazków, składam ukłony przed autorem 2. Hermiona i mimo wszystko podoba mi się zakazany Harry A właściwie, to kolory na tym obrazku. Umięśnieni nastolatkowie rulez!
1. Draco
2. Luna, ale coś mi się zdaje, że już było
3. Huncwoci i Lily
4. Madeye Moody
5 i 6. Snape
7. Huncwoci
1. 2. 3. 4.
5. 6. 7.
Natomiast na stronie artdungeon.net znajduje się wiele wspaniałych obrazków/szkicy spośród których kilka z Lizziett wrzuciłyśmy na forum. Niemniej zachęcam do rzucenia okiem na resztę. Prace odnoszą się do wydarzeń z Zakonu Feniksa.
A na koniec link do galerii, która choć nie jest związana z Harrym Potterem, grzechem byłoby jej nie obejrzeć. Znajdziecie w niej rysunki kilku autorów, głównie o treści fantastycznej. Zwróćcie uwagę na bogactwo detali. Polecam gorąco!!!
1. Draco
2. Luna, ale coś mi się zdaje, że już było
3. Huncwoci i Lily
4. Madeye Moody
5 i 6. Snape
7. Huncwoci
1. 2. 3. 4.
5. 6. 7.
Natomiast na stronie artdungeon.net znajduje się wiele wspaniałych obrazków/szkicy spośród których kilka z Lizziett wrzuciłyśmy na forum. Niemniej zachęcam do rzucenia okiem na resztę. Prace odnoszą się do wydarzeń z Zakonu Feniksa.
A na koniec link do galerii, która choć nie jest związana z Harrym Potterem, grzechem byłoby jej nie obejrzeć. Znajdziecie w niej rysunki kilku autorów, głównie o treści fantastycznej. Zwróćcie uwagę na bogactwo detali. Polecam gorąco!!!
"I'm boring flat character and 4th- rate villain but I will be damned if I dont look hot in leather pants" poor Draco. Sama bym to powiedziała- przed 6 tomem
Skórzane gacie Draco to osobny rozdział. Wiem że wszysto to wzięło się z trylogii Cassandry Claire "Draco Dormiens", "Draco Veritas", "Draco cośtam"- na oczy tego nie widziałam, ale wiem że w fandomie HP pełni mniej więcej taką rolę jak "Revelations" w świecie fanów Roswell ( z "After the End" jako Potterowym odpowiednikiem "Innocent" Mockinbird39).
Dla mnie osobiście Malfoy był zawsze nieziemskim wymoczkiem i nie wiem skąd się biorą te rojenia o nim jako najbardziej gorącym towarze w Hogwarcie, skoro w książce ma "wąską, bladą, piegowatą twarz", "zimne szare oczy" i "platynowo jasne włosy". Nie wiem czemu ale mnie to jakoś nieszczególnie grzeje
A dzięki za adres tej galerii Olka, widzę tam Jenny Dolfen która ilustruje nie tylko HP, ale również moją ukochaną "Pieśń Lodu i Ognia" Martina. Polecam.
A ten 6 Snape to podobno jest autorstwa samej Rowling. Gdyby zobaczyła tych wszystkich giauro-podobnych, byronowskich męczenników o zamglonych cierpieniem oczach, płodzonych przez fanów z dopiskiem "Severus Snape" to chyba by się wykopyrtnęła.
I coś z galerii Ellaine- Polka!
1. Remus Lupin
2. Lupin i Tonks
3. Snape - (spoiler, chociaż nie byłby nim, gdyby autorka o tym nie wspomniała - dop. Olka)
4. Najgorsze Wspomnienie Snape'a
5. Bellatrix
6. Młody Snape
7. i już nie Ellaine- akt Fleur
1. 2. 4. 5. 6.
Skórzane gacie Draco to osobny rozdział. Wiem że wszysto to wzięło się z trylogii Cassandry Claire "Draco Dormiens", "Draco Veritas", "Draco cośtam"- na oczy tego nie widziałam, ale wiem że w fandomie HP pełni mniej więcej taką rolę jak "Revelations" w świecie fanów Roswell ( z "After the End" jako Potterowym odpowiednikiem "Innocent" Mockinbird39).
Dla mnie osobiście Malfoy był zawsze nieziemskim wymoczkiem i nie wiem skąd się biorą te rojenia o nim jako najbardziej gorącym towarze w Hogwarcie, skoro w książce ma "wąską, bladą, piegowatą twarz", "zimne szare oczy" i "platynowo jasne włosy". Nie wiem czemu ale mnie to jakoś nieszczególnie grzeje
A dzięki za adres tej galerii Olka, widzę tam Jenny Dolfen która ilustruje nie tylko HP, ale również moją ukochaną "Pieśń Lodu i Ognia" Martina. Polecam.
A ten 6 Snape to podobno jest autorstwa samej Rowling. Gdyby zobaczyła tych wszystkich giauro-podobnych, byronowskich męczenników o zamglonych cierpieniem oczach, płodzonych przez fanów z dopiskiem "Severus Snape" to chyba by się wykopyrtnęła.
I coś z galerii Ellaine- Polka!
1. Remus Lupin
2. Lupin i Tonks
3. Snape - (spoiler, chociaż nie byłby nim, gdyby autorka o tym nie wspomniała - dop. Olka)
4. Najgorsze Wspomnienie Snape'a
5. Bellatrix
6. Młody Snape
7. i już nie Ellaine- akt Fleur
1. 2. 4. 5. 6.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
A skąd się biorą Snaperki, pałające do Severusa bezgraniczną miłością? No, ale pomijając te skrzywione, jest jeszcze cała masa zwykłych fanek tej postaci, które mimo jego haczykowatego nosa, tłustych włosów i opryskliwości, cenią go sobie niemiłosiernie. Zresztą chyba i twórcy filmów z serii HP, angażując do tej roli Allana Rickmana świadomie odbiegli od pierwowzoru. W końcu aktor od wielu lat znajduje się w czołówkach rankingów na najprzystojniejszego aktora.Lizziett wrote:Dla mnie osobiście Malfoy był zawsze nieziemskim wymoczkiem i nie wiem skąd się biorą te rojenia o nim jako najbardziej gorącym towarze w Hogwarcie, skoro w książce ma "wąską, bladą, piegowatą twarz", "zimne szare oczy" i "platynowo jasne włosy". Nie wiem czemu ale mnie to jakoś nieszczególnie grzeje
Ellaine od dziś staje się jedną z moich ulubionych autorek fanartów. Gdzieś ty ją znalazła, Lizziett? Jest fantastyczna! Snape (do którego podrzuciłam link, bo bądź co bądź to spoiler) jest niesamowity(i tu właściwie powraca sprawa odbiegania autorów od postaci książkowej ), że nie wspomnę o Bellatrix. Majstersztyk! Ciężko będzie dorównać tym pracom, ale spróbuję. Wyruszam na poszukiwania
...szukam...
Znalazłam
Prace autorstwa megumi
1. HRH
2 i 3.Draco i Hermiona
I kilka GoldSeven - jest dość znana, ale nie zaszkodzi wrzucić jeszcze kilku jej prac, tym bardziej, że są wspaniałe! Właściwie to polecam całą jej galerię, a w szczególności prace do "A Storm of Swords" G. R. R. Martina. (Czy to ten sam Martin, o którym wspominałaś, Lizziett?)
4. Syriusz, Hermiona, Ron i Harry
5. Tom Riddle
6. Ginny szukająca czegoś w księdze do obrony przeciwko czarnej magii i Draco, który wie więcej niż Ginny
7. Syriusz i Remus w PoA tuż przed złapaniem Pitera
8. Fanart do opowiadania, po którym ludzie zakochują się w Draco, oczywiście tym wykreowanym przez autorkę ff, bo jak widać po fanarcie bohaterowie z tymi stworzonymi przez Rowling maja niewiele wspólnego
1. 2. 3.
4. 5. 6. 7. 8.
Na koniec nieco rozrywki I jak tu nie lubić Luciusza?
Tak jak tu nie kochać Lucka i trzeba przyznać że tą rolę w filmie obsadzili perfekcyjnie- Jason Isaack jest idealny w roli zmanierowanego, zepsutego do szpiku kości arystokraty. A ilekroć słyszę "wzruszające doprawdy" dostaję ataku śmiechu.
W "Pieśni" masz takie wywrotki regularnie.
A cała moja fascynacja zrodziła się w chwili gdy zobaczyłam rysunek Jenny- "Jon i Arya" wówczas stwierdziłam że muszę przeczytać tę książkę no i nie zawiodłam się
A jej Potterowe arty też są świetne...zwłaszcza ten z Trio i z Łapą...taki dynamiczny...no i oczywiście "Ramię w ramię" czyli Lupin i Syriusz forever
http://ellaine.deviantart.com/
Tylko że Snape posiada swą słynną GŁĘBIĘ której w Malfoy'u aż do 6 tomu trudno się było doszukać, a nawet teraz w porównaniu z GŁĘBIĄ Snape'a jest ona znikomaA skąd się biorą Snaperki, pałające do Severusa bezgraniczną miłością?
Tak. George R. R Martin autor jednej z najsłynniejszych sag fantasy XX wieku - "Pieśni Lodu i Ognia" na które składają się "Gra o tron", "Starcie Królów" i wspomniana przez ciebie "Nawałnica mieczy". Póki co. W tych książkach nie ma złych i dobrych. Są tylko źli i jeszcze gorsi. No może niedobrze się wyraziłam- tam nie ma podziału na złych i dobrych bo całą historię obserwujemy oczyma ludzi którzy są sobie śmiertelnymi wrogami i choć wydaje nam się że właśnie kogoś już "mamy" jako złego do szpiku kości, dowiadujemy się czegoś, czegoś z przeszłości, jakiegoś fragmentu historii która sprawia że radykalnie zmieniamy zdanie o tej postaci. I na odwrót- już kogoś wynosimy na ołtarze, a tu nagle okazuje się...to tak jak w "Zakonie Feniksa" z rozdziałem "Najgorsze Wspomnienie Snape'a"...kto by się spodziewał że w tym co Snape bredził o Jamesie od 4 lat tkwi choć ziarno prawdy?I kilka GoldSeven - jest dość znana, ale nie zaszkodzi wrzucić jeszcze kilku jej prac, tym bardziej, że są wspaniałe! Właściwie to polecam całą jej galerię, a w szczególności prace do "A Storm of Swords" G. R. R. Martina. (Czy to ten sam Martin, o którym wspominałaś, Lizziett?)
W "Pieśni" masz takie wywrotki regularnie.
A cała moja fascynacja zrodziła się w chwili gdy zobaczyłam rysunek Jenny- "Jon i Arya" wówczas stwierdziłam że muszę przeczytać tę książkę no i nie zawiodłam się
A jej Potterowe arty też są świetne...zwłaszcza ten z Trio i z Łapą...taki dynamiczny...no i oczywiście "Ramię w ramię" czyli Lupin i Syriusz forever
TutajEllaine od dziś staje się jedną z moich ulubionych autorek fanartów. Gdzieś ty ją znalazła, Lizziett?
http://ellaine.deviantart.com/
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Ja ogólnie o książkach mam blade pojęcie, czym po prawdzie nie lubię się chwalić Ale zawsze zaglądam do pozycji, które ktoś mi poleca, zatem chętnie zabiorę się za tego Martina - tym bardziej, że fantasy mi nie obce, a już tematyka postaci, które nie są jednobrwne najbardziej mi odpowiada! Za to właśnie pokochałam Snape'a a i Harry w szóstej części ostatecznie uplasował się na liście postaci szczegulnie lubianych
A co do tego obrazka...
Znalazłam w sieci całą trylogię tej autorki, nad opowiadaniami której ludze wygłaszają peany. Hm... znów czuję się rozczarowana. Póki co postacie są mało wyraziste, chociaż intryga zapowiada się dość ciekawie. Mówię tu konkretnie o pierwszym "tomie" pt. Draco Dormines spod ręki Cassandry Claire. No nic, poczytam dalej, chociaż powiem wam szczerze, że już od bardzo, bardzo dawna nie trafiłam na naprawdę porządny kawał opowieści, której nie można by było niczego zarzucić
BTW moja przyjaciółka znalazła w sieci rysunek młodego Snape'a. Możliwe, że już się tu pojawił, ale nie mogłam się powstrzymać by wrzucić go tu powtórnie
P.S. A czy może caladan nie spłodziła ostatnio jakiegoś małego arcydzieła? Zaczynam tęsknić do jej twórczości!
A co do tego obrazka...
Znalazłam w sieci całą trylogię tej autorki, nad opowiadaniami której ludze wygłaszają peany. Hm... znów czuję się rozczarowana. Póki co postacie są mało wyraziste, chociaż intryga zapowiada się dość ciekawie. Mówię tu konkretnie o pierwszym "tomie" pt. Draco Dormines spod ręki Cassandry Claire. No nic, poczytam dalej, chociaż powiem wam szczerze, że już od bardzo, bardzo dawna nie trafiłam na naprawdę porządny kawał opowieści, której nie można by było niczego zarzucić
BTW moja przyjaciółka znalazła w sieci rysunek młodego Snape'a. Możliwe, że już się tu pojawił, ale nie mogłam się powstrzymać by wrzucić go tu powtórnie
P.S. A czy może caladan nie spłodziła ostatnio jakiegoś małego arcydzieła? Zaczynam tęsknić do jej twórczości!
A wiesz, ze czytalam DD Olka hmm nawet jak sie wczytalam to i doczytalam do konca za 2 serie jeszcze sie nie bralam. Szczerze to jest malo ff, ktore czytalam o HP. Pamietam jeszcze 'Z pradem' aka 'Go With the Tide' by Tantz. A znasz cos wartego polecenia? Moze keidys sie za to zabiore
edit:W tym DD jest przetlumaczone na polski I zaczeto tlumaczyc DS czy jakos tak.
edit:W tym DD jest przetlumaczone na polski I zaczeto tlumaczyc DS czy jakos tak.
Młody Snape rewelacyjny...tylko że gdyby odrobinę zmniejszyć mu nos, pasowałby raczej na młodego Syriusza ze względu na urodę. Face it, Snape to brzydal a jedyni przystojniacy w książce to Syriusz, Bill i Tom Riddle no i oczywiście Cedric...ale to chłystek.
Apropos na linkowanie dzieł nebulaean już machnęłam ręką...te linki które ci przesłałam już się zdążyły zdeaktualizować...widocznie bardzo zależy jej na tym żeby nie linkować jej prac
A Martina polecam, polecam, oczywiście nie twierdzę że na mur beton ci się spodoba, ale jest to bardzo prawdopodobne bo wszyscy się w tym zakochują...nie jest to też fantasy do dziesiątej potęgi...bardziej saga rycerska z elementami fantasy ( przede wszystkim smoki), chwilami bardzo brutalna. Nie wiem czy czytałaś Sapkowskiego ale nieco przypomina sposób budowania przez niego postaci- piekielnie złożone, choć są i czyste, lecz jakże sympatyczne duchy jak Jon Snow.
No właśnie- Casandra Claire- tak jak wspomniałam to ona zapoczątkowała legendę Draco w skórzanych portkach.
I z innej beczki i już bez spoilerów
1. Rodzina Snape'a
2. Victor Krum
3. I coś dla miłośniczek Lucjusza Malfoya...no jeżeli oni tak spędzają czas w Azkabanie to jeszcze bardziej współczuję Syriuszowi tych 12 lat...uwaga NAGOŚĆ
4. I młody Syriusz Black (dwa arty, jeden pod drugim - dop. Olka)
1. 2. 4.
fajnie że lubisz Caladan...należy do moich ulubionych autorek/ów...obok LMRourke, Nebulaean, Celestialsody, Nassimy, Linn, Anneth (Edgeworld), Marty (Artdungeon), Cambryn d, Georga, Jenny Dolfen, Ellaine, Shley77, Fiendling i LeliiStarsky jak nie znasz któregoś a chcesz to powiedz .
Ps- podobno odrodzenie Voldemorta w filmie jest tak potworne a on sam tak koszmarny, że odradzają zabierać dzieci
Apropos na linkowanie dzieł nebulaean już machnęłam ręką...te linki które ci przesłałam już się zdążyły zdeaktualizować...widocznie bardzo zależy jej na tym żeby nie linkować jej prac
A Martina polecam, polecam, oczywiście nie twierdzę że na mur beton ci się spodoba, ale jest to bardzo prawdopodobne bo wszyscy się w tym zakochują...nie jest to też fantasy do dziesiątej potęgi...bardziej saga rycerska z elementami fantasy ( przede wszystkim smoki), chwilami bardzo brutalna. Nie wiem czy czytałaś Sapkowskiego ale nieco przypomina sposób budowania przez niego postaci- piekielnie złożone, choć są i czyste, lecz jakże sympatyczne duchy jak Jon Snow.
No właśnie- Casandra Claire- tak jak wspomniałam to ona zapoczątkowała legendę Draco w skórzanych portkach.
A owszem. Nawet dwa. Podaję link, ale ostrzegam że SPOILERY są wielkości słonia: fanarty pierwszy i drugiP.S. A czy może caladan nie spłodziła ostatnio jakiegoś małego arcydzieła? Zaczynam tęsknić do jej twórczości!
I z innej beczki i już bez spoilerów
1. Rodzina Snape'a
2. Victor Krum
3. I coś dla miłośniczek Lucjusza Malfoya...no jeżeli oni tak spędzają czas w Azkabanie to jeszcze bardziej współczuję Syriuszowi tych 12 lat...uwaga NAGOŚĆ
4. I młody Syriusz Black (dwa arty, jeden pod drugim - dop. Olka)
1. 2. 4.
fajnie że lubisz Caladan...należy do moich ulubionych autorek/ów...obok LMRourke, Nebulaean, Celestialsody, Nassimy, Linn, Anneth (Edgeworld), Marty (Artdungeon), Cambryn d, Georga, Jenny Dolfen, Ellaine, Shley77, Fiendling i LeliiStarsky jak nie znasz któregoś a chcesz to powiedz .
Ps- podobno odrodzenie Voldemorta w filmie jest tak potworne a on sam tak koszmarny, że odradzają zabierać dzieci
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
W ulubionych zapisałam sobie kilka opowiadań, ale są dość specyficzne W tym sensie, że kiedy czytałam opowiadania sagopodobne - czyli ze wszystkimi bohaterami - było to dawno i nie pamiętam dokładnie ani tytułów, ani autorów (ach ta moja pamięć ) A w Ulubionych mam te romantyczne z Draco i Hermioną w roli głównej Oczywiście zestawienie całkowicie odbiegające od kanonu, ale opowiadania są naprawdę dobrze napisane. Broń boże Harlequiny! Nie mniej nacisk kładzony jest bardziej na uczucia niż fabułę. Polecam:onar-ek wrote: A znasz cos wartego polecenia? Moze keidys sie za to zabiore
New Beginings by Lara - 3 częściowy challange, niedługi, ale dłuższy od typowego one-shota. Lekkostrawne i bardzo dobrze napisane, NC-17
Red Summer of Nineteen - Hermiona po ciężkich przeżyciach wyjeżdża do Australii. Draco, który również zawitał na ten stary kontynent odciął się od świata, choć nadal kontaktuje się z Harrym - to był oficjalny opis A ja mogę dodać, że autorka ma bogate słownictwo i nie zalewa nas tonami pustych dialogów. Bohaterowie są wiarygodni, jeśli chodzi o zachowania modych ludzi natomiast daleko im do tych książkowych. Jednya wada to fakt, że opowiadanie jest nieskończone a aktualki pojawiają się niezwykle rzadko (w tym momencie muszę cię wyściskać, bo dawno nie zaglądaam do tego opowiadania, a jest nowa część i pewnie bym ją przegapiła ! Raiting: R (przy czym nie chrzczą każdego pomieszczenia, jak nowożeńcy ale dla dzieci, to to też nie jest
Było zdaje się jeszcze jedno dobre opo w tym gatunku: When the Malfoy's Marry Mudbloods", ale gdzie to jest, nie ma pojęcia Znaczy się napewno na fanfiction.net
Co do tłumaczenia DD - jakoś angielskie mi nie przeszkadzają, więc właściwie, skoro zrezygnowałam z tego opo na czas nieokreślony może sobie podaruję... Albo nie. Wiesz, chętnie skorzystam z linka i dorzucę do Ulubionych, bow przyszłości może mi się odwidzi
Mówię Tzn. pewnie znam większość z ich prac, ale z moją pamięcią do imion/nicków... ech, sama wiesz. Chętnie zapisałabym sobie linki do ich galerii. A co do tych dwóch nowych prac caladan, muszę przyznać, że jestem zachwycona. Szczególnie tym drugim. Ukłony dla tej paniLizziett wrote:fajnie że lubisz Caladan...należy do moich ulubionych autorek/ów...obok LMRourke, Nebulaean, Celestialsody, Nassimy, Linn, Anneth (Edgeworld), Marty (Artdungeon), Cambryn d, Georga, Jenny Dolfen, Ellaine, Shley77, Fiendling i LeliiStarsky Laughing jak nie znasz któregoś a chcesz to powiedz
O Voldim pierwsze słyszę, natomiast na mugglenecie można ściągnąć 13 (sic!) fragmentów z filmu. Ogólnie jestm zachwycona, ale 2 rzeczy mnie zaskoczyły. Właściwie jednej się spodziewałam, ale jak na początku przechodziłam nad tym do porządku dziennego, tak teraz mierzi mnie za każdym razem. Otóż Dumbledore stał się nieznośny. Z autorytetu, który zwykle jest poważny i najwyżej w stosunku do najbliższych pozwala sobie na jakieś "radosne" odruchy tutaj stał się nieznośnym krzykaczem. Po prostu istny koszmar. Jak im przyjdzie realizować szóstą część, gdzie Dumbledore częściej pokazywał swą ostrą stronę, to na ekranie z pewnością zobaczymy huragan nie mniejszy od Katariny czy innej Wilmy. Zawiodłam się niemiłosiernie! Drugą sprawą jest Emma Watson. W trzecim filmie tylko ona spośród młodych aktorów zdawała się ewoluować, że się tak wyrażę. Aktorsko oczywiście Natomiast w czwórce, dziecięca maniera, która tak dobrze pasowała jej w Komnacie na przykład, czternastolatce pasuje jak pięść do nosa. Mile zaskoczył mnie Radcliffe, który zrezygnował z bycia pustakiem. Gra całkiem dobrze, przede wszystkim wiarygodnie i daleko mu od niegdysiejszego wdzięku Pinokia. A Rupert?? Ha, cud miód i orzeszki, ale to już chyba kiedyś mówiłam Troszkę razi w scenie kłótni z Harrym - Dan poradził sobie tu znacznie lepiej - ale to niewiele jak na 143 minuty filmu. Uff, to chyba tyle na teraz. Ale jeszcze tu wrócęPs- podobno odrodzenie Voldemorta w filmie jest tak potworne a on sam tak koszmarny, że odradzają zabierać dzieci Wink
I na poprawienie humoru. Załóżmy, że to nie Nazgule, aDementorzy. Spoiler to to nie jest, ale u mnie uśmiech wywołał apropo's 6 części
Co do Dumbla w filmie...wiem że wiele osób nie mogło odżałować Richarda Harrisa, ale moim zdaniem nie pasował do tej roli- owszem miał w sobie wiele godności, ale bardziej widziałabym go jako Dumbledore'a w ekranizacji 6 tomu- kiedy...no wiesz co się z nim działo przez większość książki a zwłaszcza 4 ostatnie rozdziały. Ale w "Kamieniu" i "Komnacie" zawsze miałam wrażenie że lada chwila padnie trupem jak się to ma do dziarskiego dziadka z błyskiem szaleństwa w oku, który na końcu "Zakonu" skopał tyłek Voldemortowi?
Choć oczywiście Dumbledore jako krzykacz to też nie najlepsze rozwiązanie.
Wogóle moim zdaniem jedynie naprawdę perfekcyjnie obsadzone i prawdziwe w stosunku do książki role to Harry ( też czytałam że choć wciąż nie jest Haleyem Joelem Osmentem to gra coraz lepiej ), McGonagall, Hagrid, Molly, Draco, Lucjusz, Snape ( choć scenarzyści mocno oj mocno go spłaszczyli ale Rickmam nadrabia za wszystko) i Lockhart.
Emma Watson za bardzo się mizdrzy jako Hermiona, Rupert jest bardzo dobrze dobrany ale scenarzyści skopali postać Rona KOMPLETNIE, tej aktoreczki co gra Ginny nie widzę w roli sexbomby z 5 i 6 tomu
Kwestia Lupina i Syriusza była już poruszana 2000 razy. Za Dumbledore'a twórcy wyraźnie nie mają pojęcia jak się zabrać...specyficzna postać tak samo jak Syriusz- jak zauważył mój brat- nie wiadomo jak go ugryźć, bo z jednej strony w książce to mężczyzna arogancki, porywczy, nieco cyniczny i kompletnie nieobliczalny...ale z drugiej strony to jest przecież Syriusz Harry'ego.
Apropo Richarda Harrisa...wczoraj wlazłam do pokoju jak leciał "Gladiator" na tvn i zgrzytnęłam zębami na "cudowne" tłumaczenie W tle orginalne, słynne już "Please father watch my wife and son with your sword tell them I live only to hold them again. Rest is dust and air. Rest is just dust and air" a w tłumaczeniu leci "Ojcze strzeż mojej żony i syna. Powiedz im że żyję po to żeby ich znowu uściskać. Reszta się nie liczy. Reszta się nie liczy".
Kotlety i kiełbasa, Kotlety i kiełbasa.
a teraz pracę Bloody Mary...najpierw akwarele
1. Hermiona
2. Luna
3. Pansy
4. Ginny
5. Cho
1. 2. 3. 4. 5.
Pastele...z cyklu siostry Black
6. Andromeda
7. Narcyza
8. Bellatrix
9. Merope Gaunt
10. Tonks
11. Fleur
12 i 13. I znowu dwie Narcyzy (dla tych którzy się dziwią skąd taka fascynacja Narcyzą- poczekajcie do 6 tomu )
14. Lupin i Tonks
15. Bellatrix w Azkabanie
16. Młodzi Blackowie...od lewej- Narcyza, Syriusz z Bellatrix , Andromeda i Regulus...autorka zaznaczyła że wie że Regulus był niewiele młodszy od swojego brata, ale mały bachor pasował jej do koncepcji.
17. Siostry Black
18. Rozpacz Tonks
19. I znów Narcyza
20. Death Eaters
21. Syriusz i...jak się nazywał ten cholerny kot?!...na Grimauld Place.
6. 7. 8. 9. 10. 11. 12.
13. 14. 15. 16.
17. 18. 19. 20. 21.
Choć oczywiście Dumbledore jako krzykacz to też nie najlepsze rozwiązanie.
Wogóle moim zdaniem jedynie naprawdę perfekcyjnie obsadzone i prawdziwe w stosunku do książki role to Harry ( też czytałam że choć wciąż nie jest Haleyem Joelem Osmentem to gra coraz lepiej ), McGonagall, Hagrid, Molly, Draco, Lucjusz, Snape ( choć scenarzyści mocno oj mocno go spłaszczyli ale Rickmam nadrabia za wszystko) i Lockhart.
Emma Watson za bardzo się mizdrzy jako Hermiona, Rupert jest bardzo dobrze dobrany ale scenarzyści skopali postać Rona KOMPLETNIE, tej aktoreczki co gra Ginny nie widzę w roli sexbomby z 5 i 6 tomu
Kwestia Lupina i Syriusza była już poruszana 2000 razy. Za Dumbledore'a twórcy wyraźnie nie mają pojęcia jak się zabrać...specyficzna postać tak samo jak Syriusz- jak zauważył mój brat- nie wiadomo jak go ugryźć, bo z jednej strony w książce to mężczyzna arogancki, porywczy, nieco cyniczny i kompletnie nieobliczalny...ale z drugiej strony to jest przecież Syriusz Harry'ego.
Apropo Richarda Harrisa...wczoraj wlazłam do pokoju jak leciał "Gladiator" na tvn i zgrzytnęłam zębami na "cudowne" tłumaczenie W tle orginalne, słynne już "Please father watch my wife and son with your sword tell them I live only to hold them again. Rest is dust and air. Rest is just dust and air" a w tłumaczeniu leci "Ojcze strzeż mojej żony i syna. Powiedz im że żyję po to żeby ich znowu uściskać. Reszta się nie liczy. Reszta się nie liczy".
Kotlety i kiełbasa, Kotlety i kiełbasa.
a teraz pracę Bloody Mary...najpierw akwarele
1. Hermiona
2. Luna
3. Pansy
4. Ginny
5. Cho
1. 2. 3. 4. 5.
Pastele...z cyklu siostry Black
6. Andromeda
7. Narcyza
8. Bellatrix
9. Merope Gaunt
10. Tonks
11. Fleur
12 i 13. I znowu dwie Narcyzy (dla tych którzy się dziwią skąd taka fascynacja Narcyzą- poczekajcie do 6 tomu )
14. Lupin i Tonks
15. Bellatrix w Azkabanie
16. Młodzi Blackowie...od lewej- Narcyza, Syriusz z Bellatrix , Andromeda i Regulus...autorka zaznaczyła że wie że Regulus był niewiele młodszy od swojego brata, ale mały bachor pasował jej do koncepcji.
17. Siostry Black
18. Rozpacz Tonks
19. I znów Narcyza
20. Death Eaters
21. Syriusz i...jak się nazywał ten cholerny kot?!...na Grimauld Place.
6. 7. 8. 9. 10. 11. 12.
13. 14. 15. 16.
17. 18. 19. 20. 21.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
W Narcyzie z obrazka nr 12 mogłabym się zakochać Naprawdę małe arcydzieło, ale do tej książkowej bliżej postaci z pracy nr 19. Pani Black zawsze słyneła z pięknej urody, ale zawsze przyćmiewał ją chłód. Co do 16stki - może i wiekowo nie koniecznie się zgadza, ale w niczym to nie przeszkadza. Jestem pod wrażeniem.
Wracając do sprawy Ruperta będę obstawać przy swoim. Uważam, że Rupert robi kawał niezłej roboty z postacią Rona i właściwie scenarzystom nie mam nic do zarzucenia. Zawsze go takiego widziałam. Coś w tym musi być, że nawet Rowling pytana, czy czasem w myślach widzi aktorów zamiast swoich pierwowzorów, zdaradza, że miewa taki problem z Rupertem. I nie sądzę by chodziło tylko o wygląd, bo przecież ze swoimi postaciami zdążyła się już zżyć przynajmniej kilkanaście lat temu. Ale, co osoba to inny punkt widzenia, więc już nie dyskutuję
Znalazłam kilka dobrych rysunków Snape'a, Blacka i Lupina autorstwa chicxulub
1. Tutaj, autorka poświęciła swoją pracę wielbicielom prawdziwego bohatera książkowego, a nie postaci wyidealizowanej przez Snaperki
2. Młody Snivellus
3. Snape jako gracz w Quidditchu
4. Harry, Snape i Hermiona - komu współczuć?
5. Remus i Syriusz
6. Również Snape ale innego autorstwa
1. 2. 3. 4. 5. 6.
...edycja...
I jeszcze kilka prac ildi (jedna z moich ulubionych autorek, uwaga nie gardzi SLASHami )
7. Harry i Draco
8. Harry i Remus
9. Ginny i Harry
10. Cała gromadka postaci
11. Impreza urodzinowa a la Malfoy: Lucjusz z żoną i synem oraz państwo, choć może powinnam powiedzieć śmierciożercy Lastrange
12 i 13. Remus
14. Ron
15. Syriusz i Remus
7. 8. 9. 10.
11. 12. 13. 14. 15.
...edycja...
I'm so disappointed!! Właśnie obejrzałam kilka z 13 krótkich wywiadów przeprowadzonych z aktorami, którzy zagrali w Czarze. Zaczęłam od Ruperta i jestem bardzo rozczarowana. Słyszałam o tym, że chłopak nie wkłada w swoją pracę całego serca, ale bez przesady. W wywiadzie było słychać w kółko "really", "cool", "but", "so", "and". Albo był bardzo zmęczony, alebo zaczynam wątpić w zasób jego słownictwa.
Natomiast Dan mnie zaskoczył, bo właściwie bardzo przypomina mnie, kiedy mówię. Myślami wybiega do przodu, nie nadążając z ich wypowiadaniem i często śmiesznie się mota. Zdaża mu się nawet czasem zawiesić, co mnie na szczęście się nie zdaża Natomiast znów, podobnie, jak ja omawiając proste sprawy za bardzo się rozgaduje i zamiast 2 zdań potrzebuje 10ciu by coś wyjaśnić. To niestety efekt szybkiego mówienia, ale da się to wyplenić o ile przebywa się w gronie ludzi mówiących wolniej. Bo np. kiedy rozmawiam z przyjaciółką, ci którzy nam się przysłuchują, nie mają zielonego pojęcia o czym rozmawiamy. Jak takie dwa karabiny maszynowe wyrzucające słowa z prędkością kilku na sekundę
Emma... hm, te wywiady wiele tłumaczą z jej gry aktorskiej. Kiedy mówi bardzo często korzysta z mimiki twarzy. Kiedy chce opisać zachowanie raczej je pokaże niż scharakteryzuje, ale to typowe dla wielu nastolatków w jej wieku. Ja też tak miałam, co nawet powraca po obaleniu 2 piw na jakimś wieczorku studenckim
Ciekawie mówi Fines, chociaż spodziewałam się czegoś więcej niż głównie opisu wyglądu Voldiego. Resztę możecie sobie podarować :]
Wracając do sprawy Ruperta będę obstawać przy swoim. Uważam, że Rupert robi kawał niezłej roboty z postacią Rona i właściwie scenarzystom nie mam nic do zarzucenia. Zawsze go takiego widziałam. Coś w tym musi być, że nawet Rowling pytana, czy czasem w myślach widzi aktorów zamiast swoich pierwowzorów, zdaradza, że miewa taki problem z Rupertem. I nie sądzę by chodziło tylko o wygląd, bo przecież ze swoimi postaciami zdążyła się już zżyć przynajmniej kilkanaście lat temu. Ale, co osoba to inny punkt widzenia, więc już nie dyskutuję
Znalazłam kilka dobrych rysunków Snape'a, Blacka i Lupina autorstwa chicxulub
1. Tutaj, autorka poświęciła swoją pracę wielbicielom prawdziwego bohatera książkowego, a nie postaci wyidealizowanej przez Snaperki
2. Młody Snivellus
3. Snape jako gracz w Quidditchu
4. Harry, Snape i Hermiona - komu współczuć?
5. Remus i Syriusz
6. Również Snape ale innego autorstwa
1. 2. 3. 4. 5. 6.
...edycja...
I jeszcze kilka prac ildi (jedna z moich ulubionych autorek, uwaga nie gardzi SLASHami )
7. Harry i Draco
8. Harry i Remus
9. Ginny i Harry
10. Cała gromadka postaci
11. Impreza urodzinowa a la Malfoy: Lucjusz z żoną i synem oraz państwo, choć może powinnam powiedzieć śmierciożercy Lastrange
12 i 13. Remus
14. Ron
15. Syriusz i Remus
7. 8. 9. 10.
11. 12. 13. 14. 15.
...edycja...
I'm so disappointed!! Właśnie obejrzałam kilka z 13 krótkich wywiadów przeprowadzonych z aktorami, którzy zagrali w Czarze. Zaczęłam od Ruperta i jestem bardzo rozczarowana. Słyszałam o tym, że chłopak nie wkłada w swoją pracę całego serca, ale bez przesady. W wywiadzie było słychać w kółko "really", "cool", "but", "so", "and". Albo był bardzo zmęczony, alebo zaczynam wątpić w zasób jego słownictwa.
Natomiast Dan mnie zaskoczył, bo właściwie bardzo przypomina mnie, kiedy mówię. Myślami wybiega do przodu, nie nadążając z ich wypowiadaniem i często śmiesznie się mota. Zdaża mu się nawet czasem zawiesić, co mnie na szczęście się nie zdaża Natomiast znów, podobnie, jak ja omawiając proste sprawy za bardzo się rozgaduje i zamiast 2 zdań potrzebuje 10ciu by coś wyjaśnić. To niestety efekt szybkiego mówienia, ale da się to wyplenić o ile przebywa się w gronie ludzi mówiących wolniej. Bo np. kiedy rozmawiam z przyjaciółką, ci którzy nam się przysłuchują, nie mają zielonego pojęcia o czym rozmawiamy. Jak takie dwa karabiny maszynowe wyrzucające słowa z prędkością kilku na sekundę
Emma... hm, te wywiady wiele tłumaczą z jej gry aktorskiej. Kiedy mówi bardzo często korzysta z mimiki twarzy. Kiedy chce opisać zachowanie raczej je pokaże niż scharakteryzuje, ale to typowe dla wielu nastolatków w jej wieku. Ja też tak miałam, co nawet powraca po obaleniu 2 piw na jakimś wieczorku studenckim
Ciekawie mówi Fines, chociaż spodziewałam się czegoś więcej niż głównie opisu wyglądu Voldiego. Resztę możecie sobie podarować :]
No cóż, to są wciąż jeszczcze dzieci, czego od nich wymagać a i z dorosłymi aktorami różnie bywa- część z nich wogóle nie przeczytała książek i opiera się wyłącznie na scenariuszu- wyobrażasz sobie żeby coś takiego przeszło w przypadku ekranizacji "Władcy Pierścieni"? Peter Jackson pogoniłby ich z Nowej Zelandii do Chin no ale wszyscy wiemy że ekranizacje "Władcy" to nie ekranizacje "Harry'ego".
Notabene, trochę przeginają przy okazji "Czary"...lipiec odbija mi się czkawką przedwczoraj widziałam nowy "Film" z Harrym ( a raczej Radcliffem) na okładce i podpisami "Koniec Niewinności" i "Przemoc i cierpienie" a obok jakaś panna histeryzowała że jej nie wpuszczą ( bo jest jakieś ograniczenie wiekowe)- była mojego wzrostu i umalowana jak pisanka, więc trochę śmiać mi się chciało wiadomo że wydarzenia z ostatnich rozdziałów były dość...wstrząsające, ale ludzie no już nie przesadzajmy
Olka świetne te fanarty...mogę wiedzieć co to za autorka? Czy to fiendling? Należy do moich ulubionych, ale niektóre z tych obrazków widzę po raz pierwszy.
Pare tych adresów które obiecałam.
George, Nassima- sporo slashów, wiele w archiwum, Cambryn d, Leela Starsky
reszta już była
1. Hermione
2. Snape
3. Haloween Snape'a
4. James i Syriusz
5. Lupin
1. 2. 3. 4. 5.
Notabene, trochę przeginają przy okazji "Czary"...lipiec odbija mi się czkawką przedwczoraj widziałam nowy "Film" z Harrym ( a raczej Radcliffem) na okładce i podpisami "Koniec Niewinności" i "Przemoc i cierpienie" a obok jakaś panna histeryzowała że jej nie wpuszczą ( bo jest jakieś ograniczenie wiekowe)- była mojego wzrostu i umalowana jak pisanka, więc trochę śmiać mi się chciało wiadomo że wydarzenia z ostatnich rozdziałów były dość...wstrząsające, ale ludzie no już nie przesadzajmy
Olka świetne te fanarty...mogę wiedzieć co to za autorka? Czy to fiendling? Należy do moich ulubionych, ale niektóre z tych obrazków widzę po raz pierwszy.
Pare tych adresów które obiecałam.
George, Nassima- sporo slashów, wiele w archiwum, Cambryn d, Leela Starsky
reszta już była
1. Hermione
2. Snape
3. Haloween Snape'a
4. James i Syriusz
5. Lupin
1. 2. 3. 4. 5.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Olka preferujesz pare Draco-Hermiona? Wiesz jak dla mnie moze byc wole to niz Harry-Hermiona tego nie zniese! A no i kibicuje z calego serca Ronowi i Hermionie!
Co do Ruperta i jego gry to jest naprawde dobra. Wedlug mnie jest najlepsza postacia filmowa. Poza tym ma genialna mimike twarzy, ale uwazam, ze jednak scenarzysta i rezyser zabrali troche naszemu ksiazkowemu Ronowi sprytu i samodzielnosci. Mam czasami wrazenie, ze Ron w filmach to taka ciapa polegajaca wylacznie na Hermionie i jej glowce
A oto fanarty Trio, nie wiem czy byly
http://yethro.deviantart.com/gallery/
Co do Ruperta i jego gry to jest naprawde dobra. Wedlug mnie jest najlepsza postacia filmowa. Poza tym ma genialna mimike twarzy, ale uwazam, ze jednak scenarzysta i rezyser zabrali troche naszemu ksiazkowemu Ronowi sprytu i samodzielnosci. Mam czasami wrazenie, ze Ron w filmach to taka ciapa polegajaca wylacznie na Hermionie i jej glowce
A oto fanarty Trio, nie wiem czy byly
http://yethro.deviantart.com/gallery/
Apropos nie czytania przez aktorów książek, na podstawie których kręcone są filmy. Bardzo mnie to drażni. Przebolałam Radcliffa, bo był maluchem kiedy zabierał się za Harry'ego, tym bardziej, że potem nadrobił zaległości i zapoznał się ze swoim pierwowzorem. Od zawsze rozbrajała mnie szczerość Ruperta, który nie dość, że pokochał książki Rowling jeszcze przed ekranizacjami, to z uporem i od zawsze powtarza, że Ron to jego ulubiona postać Emma podobno przypomina Hermionę, więc nie wątpię, że przeczytała serię Wstrzymałam jedynie oddech przy wyborze Voldemorta, ale na szczęście Fines jest porządnym aktorem i od razu zabrał się do lektury. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale słuchy chodzą, że jest naprawdę dobry
Co do tego filmu Radcliffa, to on w kinie jest, czy jak. I o tytuł poproszę, bo jak mi tylko ściągną szynę chętnie wybrałabym się na coś do kina
Fanarty ze Snapem, są jak wspominałam autorstwa chicxulub, a pozostałe, jak wspominałam ildi.
Natomiast Leela Starsky dołączyła do moich ulubionych autorek. Z tych, do galerii których linki podałaś, ona przypadła mi do gustu najbardziej. Widzę też, że po raz kolejny zawiatała do naszego pokojukyla79 (art z dyniami - Haloween Snape'a), więc pomyślałam, że warto wrzucić odnośnik do całej jej twórczości.
1. Lily Evans and James Potter by RohanElf (świetna praca!, jakiś czas była na moim pulpicie)
2. Syriusz, James i Remus - najbardziejś śmieszy mnie to, że autorka kwituje głupie pomysły na temat łączenia w parę Jamesa i Syriusza, krótkim "Shuddup", zwracając uwagę na to, że... to Remus trzyma łańcuch przyczepiony do obroży Blacka A skoro tak, to pardon. Jak śmiałam perwersyjnie myśleć na temat Pottera i Blacka spoglądając na ten obrazek. A fe! (brakuje mi tu ikonki rotfl ). Co do wykonania pracy nie mam żadnych zastrzeżeń, a co więcej bardzo mi się podoba. Autorka to Linnpuzzle.
3. Rodzina Potterów
4. Remus Lupin by wycked (garstka z jej prac dotyczy HP, mimo to zachęcam do zerknięcia na jej twórczość. Komputerowo, bardzo wiernie odzwierciedla ludzi w ciekawych aranżacjach)
trzy prace greendesire, ale coś mi mówi, że już tu były
5. Ginny - i tu chciałam jeszcze nawiązać do jej wątku. Pisałaś Lizziett, że patrząc na filmową Ginny, nie widzisz jakoś tej piękności, jak była opisywana w szóstym i po części piątym tomie. Masz rację, ale jakby się zastanowić, to w pierwszych tomach Ginny była nijaka. Wypiękniało nam to dziewczę w miarę upływu czasu, więc tak właściwie może i ta filmowa, no nie z kaczątka, bo nie chcę jej obrażać ale przeobrazi się w łabędzia. Zresztą nie wiadomo, czy czasem w szóstym filmie nie wymienią obsady, więc, jeśli pozbędą się odtwórców głównych ról, to i podmienienie Ginny tym bardziej nie byłoby problemem. A idąc za ciosem, uważam, że głupio by zrobili zmieniając aktorów. Już zdążyliśmy się do nich przyzwyczaić, a największą przemianę już przeszli. Teraz będą co najwyżej rosnąć w górę, więc czy zagrają 16 latków w wieku 18stki czy 20stki chyba nie zrobi różnicy (znam i takich aktorów którym to się udało perfekcyjnie nawet z grubo większą ilością wiosen na karku )
6. Ron
7. Luna
8. Na koniec Lilly i James w "najgorszym wspomnieniu Snape'a" już innego autora
1. 2. 3. 4.
5. 6. 7. 8.
...edit...
Na Draco i Hermionę miałam wjazd po przeczytaniu Księcia Półkrwi, który nie pozwolił przejść obok postaci Malfoya obojętnie. Harry i Hermiona, jako para odpowiadają mi tylko od czasu do czasu Dlatego podobało mi się pewne opowiadanie, w którym wystąpiła cała trójka. Mieszanka uczuć i miłosnych uniesień, wiadomo, jak to bywa z nastoletnimi hormonami W każdym razie Harry wyszedł tam z twarzą. Mimo iż był to ff stricte uczuciowy, autorka bardzo dobrze nakreśliła postać Harry'ego jako przyjaciela, co się rzadkno niestety zdarza w twórczości fanów. Jak sobie przypomnę gdzie to było to zalinkuję Natomiast o Hermionie i Ronie właśnie sobie czytam. Zaczynało się bardzo dobrze, ale w końcu zadziorność Hermiony odpłynęła wraz z potokami łez, jakie bohaterka roni co krok. Ron natomiast przeobraził się w subtelnego macho, uosobienie cukierkowych marzeń młodych dziewcząt Dobrnęłam tylko do połowy i zrobiłam sobie właśnie przerwę na kilka dni. Może do tego wrócę, bo zaczyna się rozkręcać jakaś akcja, niestety spod znaku "uratujmy świat"... zobaczymy co z tego będzie. Właściwie to mam dużo czasu, bo wsadzili mnie w szynę i kolejny tydzień spędzę w domu
Z tego wszystkiego zapomniałabym wspomnieć o kolejnym fragmencie Czary dostępnym w sieci - moment, kiedy przed pierwszym zadaniem Hermiona rzuca się na Harry'ego, a potem wszyscy zawodnicy losują smoka. Powiem tylko jedno: Rita Skeeter jest rewelacyjna!
P.S. Od jakiegoś czasu podziwiam twój opis Lizziett. Dziś ci go ukradłam na opis z gg. Wybacz
P.S. A to widziałyście/eliście http://www.veritaserum.com/interact/car ... i-cc18.jpg
Co do tego filmu Radcliffa, to on w kinie jest, czy jak. I o tytuł poproszę, bo jak mi tylko ściągną szynę chętnie wybrałabym się na coś do kina
Fanarty ze Snapem, są jak wspominałam autorstwa chicxulub, a pozostałe, jak wspominałam ildi.
Natomiast Leela Starsky dołączyła do moich ulubionych autorek. Z tych, do galerii których linki podałaś, ona przypadła mi do gustu najbardziej. Widzę też, że po raz kolejny zawiatała do naszego pokojukyla79 (art z dyniami - Haloween Snape'a), więc pomyślałam, że warto wrzucić odnośnik do całej jej twórczości.
1. Lily Evans and James Potter by RohanElf (świetna praca!, jakiś czas była na moim pulpicie)
2. Syriusz, James i Remus - najbardziejś śmieszy mnie to, że autorka kwituje głupie pomysły na temat łączenia w parę Jamesa i Syriusza, krótkim "Shuddup", zwracając uwagę na to, że... to Remus trzyma łańcuch przyczepiony do obroży Blacka A skoro tak, to pardon. Jak śmiałam perwersyjnie myśleć na temat Pottera i Blacka spoglądając na ten obrazek. A fe! (brakuje mi tu ikonki rotfl ). Co do wykonania pracy nie mam żadnych zastrzeżeń, a co więcej bardzo mi się podoba. Autorka to Linnpuzzle.
3. Rodzina Potterów
4. Remus Lupin by wycked (garstka z jej prac dotyczy HP, mimo to zachęcam do zerknięcia na jej twórczość. Komputerowo, bardzo wiernie odzwierciedla ludzi w ciekawych aranżacjach)
trzy prace greendesire, ale coś mi mówi, że już tu były
5. Ginny - i tu chciałam jeszcze nawiązać do jej wątku. Pisałaś Lizziett, że patrząc na filmową Ginny, nie widzisz jakoś tej piękności, jak była opisywana w szóstym i po części piątym tomie. Masz rację, ale jakby się zastanowić, to w pierwszych tomach Ginny była nijaka. Wypiękniało nam to dziewczę w miarę upływu czasu, więc tak właściwie może i ta filmowa, no nie z kaczątka, bo nie chcę jej obrażać ale przeobrazi się w łabędzia. Zresztą nie wiadomo, czy czasem w szóstym filmie nie wymienią obsady, więc, jeśli pozbędą się odtwórców głównych ról, to i podmienienie Ginny tym bardziej nie byłoby problemem. A idąc za ciosem, uważam, że głupio by zrobili zmieniając aktorów. Już zdążyliśmy się do nich przyzwyczaić, a największą przemianę już przeszli. Teraz będą co najwyżej rosnąć w górę, więc czy zagrają 16 latków w wieku 18stki czy 20stki chyba nie zrobi różnicy (znam i takich aktorów którym to się udało perfekcyjnie nawet z grubo większą ilością wiosen na karku )
6. Ron
7. Luna
8. Na koniec Lilly i James w "najgorszym wspomnieniu Snape'a" już innego autora
1. 2. 3. 4.
5. 6. 7. 8.
...edit...
Na Draco i Hermionę miałam wjazd po przeczytaniu Księcia Półkrwi, który nie pozwolił przejść obok postaci Malfoya obojętnie. Harry i Hermiona, jako para odpowiadają mi tylko od czasu do czasu Dlatego podobało mi się pewne opowiadanie, w którym wystąpiła cała trójka. Mieszanka uczuć i miłosnych uniesień, wiadomo, jak to bywa z nastoletnimi hormonami W każdym razie Harry wyszedł tam z twarzą. Mimo iż był to ff stricte uczuciowy, autorka bardzo dobrze nakreśliła postać Harry'ego jako przyjaciela, co się rzadkno niestety zdarza w twórczości fanów. Jak sobie przypomnę gdzie to było to zalinkuję Natomiast o Hermionie i Ronie właśnie sobie czytam. Zaczynało się bardzo dobrze, ale w końcu zadziorność Hermiony odpłynęła wraz z potokami łez, jakie bohaterka roni co krok. Ron natomiast przeobraził się w subtelnego macho, uosobienie cukierkowych marzeń młodych dziewcząt Dobrnęłam tylko do połowy i zrobiłam sobie właśnie przerwę na kilka dni. Może do tego wrócę, bo zaczyna się rozkręcać jakaś akcja, niestety spod znaku "uratujmy świat"... zobaczymy co z tego będzie. Właściwie to mam dużo czasu, bo wsadzili mnie w szynę i kolejny tydzień spędzę w domu
Z tego wszystkiego zapomniałabym wspomnieć o kolejnym fragmencie Czary dostępnym w sieci - moment, kiedy przed pierwszym zadaniem Hermiona rzuca się na Harry'ego, a potem wszyscy zawodnicy losują smoka. Powiem tylko jedno: Rita Skeeter jest rewelacyjna!
P.S. Od jakiegoś czasu podziwiam twój opis Lizziett. Dziś ci go ukradłam na opis z gg. Wybacz
P.S. A to widziałyście/eliście http://www.veritaserum.com/interact/car ... i-cc18.jpg
Olka jakaś ty się krytyczna zrobiła w stosunku do naszych wspaniałych i utantowanych młodych aktorów Kochanie ty moje oni się przecież dopiero uczą grać. Nie należy za wiele wymagać Co do Ruperta w wywiadzie, to może rzeczywiście troszkę za dużo było tych ozdobników i przerywników - zły dzień?
Postanowiłam z dniem jutrzejszym zaprzestać oglądać te wszystkie filmiki i spoty do Czary - nie chcę obejrzeć filmu przed jego premierą! Fakt faktem, zaostrza to apetyt, ale też psuje przyjemność z oglądania filmu.
ps. Oluś czy miałaś na myśli mnie pisząc, żemówiętakszybkożeniktmnieniemożezrozumieć?? Współczuję z powodu nogi :* kupić ci Milkę??
...edit...
Naszła mnie taka myśl... czy jak już wszyscy będziemy po studiach, z mężem i dzieckiem u boku, to nadal tak będziemy się zachwycać nad każdym filmem i czekać z niecierpliwością do jego premiery?? bo przecież zanim oni zekranizują 6 część (kiedy wiemy już co się dzieje, a o 7 nie wpominając) to ja będę już miała jakieś 26/28 lat! Co wy o tym wszystkim myślicie??
Postanowiłam z dniem jutrzejszym zaprzestać oglądać te wszystkie filmiki i spoty do Czary - nie chcę obejrzeć filmu przed jego premierą! Fakt faktem, zaostrza to apetyt, ale też psuje przyjemność z oglądania filmu.
ps. Oluś czy miałaś na myśli mnie pisząc, żemówiętakszybkożeniktmnieniemożezrozumieć?? Współczuję z powodu nogi :* kupić ci Milkę??
...edit...
Naszła mnie taka myśl... czy jak już wszyscy będziemy po studiach, z mężem i dzieckiem u boku, to nadal tak będziemy się zachwycać nad każdym filmem i czekać z niecierpliwością do jego premiery?? bo przecież zanim oni zekranizują 6 część (kiedy wiemy już co się dzieje, a o 7 nie wpominając) to ja będę już miała jakieś 26/28 lat! Co wy o tym wszystkim myślicie??
Nie wiem bo ja osobiście fanką filmów nie jestem, więc jest mi obojętne czy będą powstawać czy nie owszem, niektóre role obsadzono świetnie, Quidditch genialny a przewodni motyw muzyczny nie mógłby być lepszy...ale poza tym nie jestem zachwycona. Za to niecierpliwie czekam na 7 tomNaszła mnie taka myśl... czy jak już wszyscy będziemy po studiach, z mężem i dzieckiem u boku, to nadal tak będziemy się zachwycać nad każdym filmem i czekać z niecierpliwością do jego premiery?? bo przecież zanim oni zekranizują 6 część (kiedy wiemy już co się dzieje, a o 7 nie wpominając) to ja będę już miała jakieś 26/28 lat! Co wy o tym wszystkim myślicie??
Ups...chyba wyraziłam się nie precyzyjnie miałam na myśli magazyn "Film" na którego okładce było zdjęcie Dana jako Harry'ego z podpisem "Koniec niewinności" (czyli że niewinność Harry'ego się kończy).Co do tego filmu Radcliffa, to on w kinie jest, czy jak. I o tytuł poproszę, bo jak mi tylko ściągną szynę chętnie wybrałabym się na coś do kina
Jeszcze raz ups nie wiem jak to przegapiłam. Przejżałam jej galerię i rzeczywiście jest świetna, moi faworyciFanarty ze Snapem, są jak wspominałam autorstwa chicxulub, a pozostałe, jak wspominałam ildi.
1. Harry zaglądający w przeszłość Snape'a i widzący czym była jego młodość...
2. Huncwoci i Lily
3. Syriusz vs Snape i biedny Harry
4. Syriusz i Lupin
1. 2. 3. 4.
A z tych pozostałych które podałaś najbardziej podoba mi się James z Lilką numer 1 i 8...a Linn jak już wspominałam należy do moich faworytek.
Ależ używaj sobie do woli ...tylko o który ci chodzi? O ten z Sectumsemprą?P.S. Od jakiegoś czasu podziwiam twój opis Lizziett. Dziś ci go ukradłam na opis z gg. Wybacz
A co do fanficów z dziwnymi parami i co za tym idzie- dziwacznym przedstawianiem pewnych bohaterów- jeszcze do niedawna nie mieściło mi się w głowie dlaczego autorzy fanficów roswelliańskich typu Polar, albo X-tremer z upodobaniem odmalowują Maxa jako skończonego dupka/tyrana/gwałciciela/potwora...dopóki nie dowiedziałam się tego i owego o fanficach Potterowskich...gdzie z kolei w ramach połączenia Hermiony z Harrym ( to lokalny "Polar" ) albo Draco, z Rona- wiernego, oddanego, dzielnego Rona robi się skończonego dupka/tyrana/łajdaka/gwałciciela/zdrajcę/przyszłego DE
No cóż.
I jeszcze najnowsza caladan- uwaga SPOILER
i młody Syriusz Black...zawsze się zastanawiam czemu wszyscy robią z niego takiego delikatnego, eterycznego chłopczyka gdyby rzeczywiście taki był rozsypał by się na kawałki już po 3 dniach w Azkabanie.
I coś co bardzo mnie ujęło ( choć nieco ckliwe)..."The letter to a dead man"...w wersji PG część 1, część 2
i "Sirius knew it all along" SPOILER
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
E tam, przecież żadna z nas nie skacze tu na widok aktorów i nie piszczy jak niezrównoważone amerykanki 26, 46... co za różnica, cieszyć się czymś można tak samo w każdym wieku Jak patrzę na moją mamę, która woła mnie na niemal każdy film z Ralfem Finesem, czy Allanem Rickmanem, to widzę, że te słowa się potwierdzają A skoro mowa o powyższych, może tym razem uda mi się ją wyciągnąć do kina na HP, bo jak do tej pory swierdziła koza jedna, że te filmy są nudne ... choć właściwie gdyby się tak zastanowić do książki się nie umywają (no ale matula książek też nie czytała)ji wrote:Naszła mnie taka myśl... czy jak już wszyscy będziemy po studiach, z mężem i dzieckiem u boku, to nadal tak będziemy się zachwycać nad każdym filmem i czekać z niecierpliwością do jego premiery?? bo przecież zanim oni zekranizują 6 część (kiedy wiemy już co się dzieje, a o 7 nie wpominając) to ja będę już miała jakieś 26/28 lat! Co wy o tym wszystkim myślicie??
Co do książek to gromkim krzykiem powtórzę za Lizziett " niecierpliwie czekam na tom 7" i niewątpliwię pobiegnę do empiku z samego rana i dopadnę moją cegiełkę z wypiekami na twarzy
Acha Bo już myślałam, że go ktoś zatrudnił, tak jak Ruperta w "Driving lessons". "Koniec niewinności"... ach, te prasowe cytaty, byleby wzburzyć emocje. Uśmiałam się, jak ostatnio na onecie zobaczyłam tytuł "Radcliff nie zagra w szóstej części HP" (coś w ten deseń). Zaciekawiona czytam, czytam, a tam jedynie Dan wspomniał, że nie wie jeszcze czy zagra, bo jeszcze za wcześnie by myśleć o obsadzie VIstki skoro nawet nie zaczęli kręcić Vtki. Ech ci dziennikarze -_-Lizziett wrote:Ups...chyba wyraziłam się nie precyzyjnie miałam na myśli magazyn "Film"
Pamiętacie o ff z Ronem i Hermioną w roli gł. o którym wam opowiadałam kilka dni temu? Opatrzność czuwała, że nie podałam wam tytułu, bo by się wam zagnieździł w głowie niepotrzebnie. Wróciłam do tego opo dziś z rańca, coby się rozerwać i... omal nie pękłam ze śmiechu. Na horyzoncie pojawił się Snape, który zatroskany stosunkami dwojga młodych ludzi sporządził Hermionie eliksir, by dziewczę czasem nie... zaszło w ciążę z Ronem... Będę miała uraz do końca życia
Caladan jak zwykle wspaniała, tylko tej sceny nie pamiętam. *Ju-chan, jak mnie odwiedzisz, to przynieś HBP, bo zdaje się wzięłaś go ponownie w obroty
A "Sirius knew it all along" jest świetne
Natomiast sama jeszcze nie mogę uwierzyć w to, co znalazłam! Pierwowzór tej pięknej sygnaturki, którą mi kiedyś podesłałaś Lizziett. Wciąż nie mogę pozbierać ząbków z podłogi. Och, ach
P.S. Tak, chodzi mi o support
...edycja...
1. Harry Potter - niby to SPOILER, ale prawdę mówiąc konia z rzędęm kto się zorientuje o co chodzi, tym bardziej, że Harry stoi i patrzy się na coś, czego my nie widzimy. A ci co przeczytali książkę wiedzą dokładnie o co biega
2. Silver Trio, jak autorka określiła Zabini, Maloya i Parkinson
3. Draco Malfoy - kolejny SPOILER, który właściwie nic nie mówi o treści Księcia Półkrwi, aczkolwiek jeśli się go obejrzy szybciej połapiecie się w pewnych istotnych faktach!
4. Znów Draco, ale ci co HBP nie czytali wchodza na własne ryzyko - SPOILER
5. Snape - giga SPOILER
Kilka prac autorstwa zorm, której prace podziwiam, choć nie odpowiada mi ich estetyka, niemniej warto rzucić okiem. Ostrzegam SPOILERY mnóstwo i to takich, które zepsują całą książkę, jeśli nie wiecie co i jak!: -> kluczowa scena w książce, Sectumsempra, Avada Kedavra <-
2.
No to dziś zaspoilerowałam
Te prace Zorg są bardzo...orginalne. Tylko czemu u niej wszyscy faceci wyglądają tak samo? A pairing Snape&Tonks to poprostu odlot
Olka jak napisałaś "kluczowa scena książki" to przez chwilę sądziłam że masz na myśli "Several Sunlite Days" i zastanawiałam się czy otwierać zaniepokojona że mnie zemdli
A tak właściwie, to co ci się stało że cię zagipsowali?
Some news...
1. najnowsza Leela Starsky- "Pokój z widokiem" ( BTW świetna książka) w wykonaniu Rona i Hermiony
2. i sama Hermiona
3. Snape
4. Młody Syriusz Black
5. Ron
6. James
7. Harry
8. Draco
1. 2. 3. 4.
5. 6. 7. 8.
Olka jak napisałaś "kluczowa scena książki" to przez chwilę sądziłam że masz na myśli "Several Sunlite Days" i zastanawiałam się czy otwierać zaniepokojona że mnie zemdli
A tak właściwie, to co ci się stało że cię zagipsowali?
Some news...
1. najnowsza Leela Starsky- "Pokój z widokiem" ( BTW świetna książka) w wykonaniu Rona i Hermiony
2. i sama Hermiona
3. Snape
4. Młody Syriusz Black
5. Ron
6. James
7. Harry
8. Draco
1. 2. 3. 4.
5. 6. 7. 8.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Who is online
Users browsing this forum: Google [Bot] and 3 guests